@mllw90 ale powiedz mi czym dokładnie różni się pomoc kobiety i mężczyzny, bo szczerze to wisi mi to czy ta kobieta mnie lubi czy nie. Nie przyszedłem do niej się przytulać tylko żeby mi pomogła, więc co zrobi gorzej od faceta
@mllw90 no to twój problem, ale to tak jakbyś się pruł że facet jest ginekologiem i może sobię patrzeć na pusie obcych kobiet. Skoro chcesz chodzić do faceta to ok. Ale jeżeli kobieta może mi pomóc tak samo to nie widzę przeszkód by iść do kobiety. Może mną gardzić ale ja nie umawiam się z nią na randkę.
@nowywinternetach no jakoś nie widzę żeby jaki kolwiek facet oglądał Avengersów dla czarnej wdowy. Albo Bonda dla jego kobiet, to jak wygląda kino męskie w porównaniu do kobiecego jednak coś mówi.
@nowywinternetach tylko ta prymitywność jest inaczej ukazana, jakoś nigdy nie widziałem żeby karykaturalnie został ukazany facet i tabun kobiet, a w drugą stronę to widziałem. Za to widziałem realne zdjęcia jak kobiety rzucają się żeby dotknąć Pattinsona. Wydaje mi się że kobietom więcej pozwalają. Chętnie wysłucham kontrargumentu
@nowywinternetach czyli jak zwykle zwalamy wszystko na nieistniejący patriarchat, ogół społeczeństwa to również kobiety. Jakoś kobiety nie są na tyle słabe żeby nie mogły otworzyć drzwi a jednak otwieramy im drzwi, przepuszczamy je i usługujemy na inne sposoby przez tradycję, i to jest ten patriarchat?
@nowywinternetach więc tak czy tak nie możesz płakać, kilka dni temu wrzuciłem posta z nową "fryzurą" i płakałem ale rady które otrzymałem od rodziców to że mam nie zachowywać się jak kobieta.
Podobnie było gdy zwierzyłem się matce że nikomu się nie podobam i wiesz co sobie wymyśliła? Że to dlatego że mówię swoim koleżankom o moich uczuciach co do siebie, a siebie nienawidzę, więc mam udawać że jest ok nawet