Skasowałam konta na #badoo i fejsbuk randki, uznałam że korzystanie z tych aplikacji przynosi mi więcej frustracji i zjada mnóstwo czasu, dając niewiele pozytywów w zamian. Zamiast zająć się tym, co lubię, czyli poczytać czy obejrzeć coś fajnego, wisiałam niekiedy nad telefonem, bo akurat ktoś napisal, a potem jeszcze ktoś i jeszcze. Od samego początku miałam kłopot z ilością wiadomości jakie do mnie napływały, ale też z tym, że jakoś
@Lena93 błędne koło. Heh, chyba się starzeję. A wiesz, co mnie rozwala najbardziej? Ogarnąłem ostatnio sobie jakąś grupkę na discord. Wchodzę tam, i gadam ze smutnymi, pijanymi samotnymi trzydziestolatkami. Chyba życiu poszło coś nie tak... Beznadzieja tak przebijała przez ich słowa, że głowa mała. Kilka lat, i będzie trzeba dołączyć do tego grona ( ͡°ʖ̯͡°)
#przegryw