Kiedy będę już bogaty kupie sobie tramwaj. Nie jakieś kanciaste gówno tylko wypasionego Krakowiaka.
I będę nim #!$%@?ł po mieście z rana z wyświetlonym napisem [PRACA] i będę się zatrzymywał na każdym przystanku, będę obserwował wpatrzone we mnie puste zezwierzęcone oczy spoglądające znad przerośniętych nosów, ale zamiast otwierać drzwi będę nadawał z głośników: "Chcecie wsiąść polaki biedaki cebulaki? Chcecie? NIE DLA PSA KUHWAAA"
Wieczorem to samo, tylko [PRACA] zmieni się na [DOM]
I będę nim #!$%@?ł po mieście z rana z wyświetlonym napisem [PRACA] i będę się zatrzymywał na każdym przystanku, będę obserwował wpatrzone we mnie puste zezwierzęcone oczy spoglądające znad przerośniętych nosów, ale zamiast otwierać drzwi będę nadawał z głośników: "Chcecie wsiąść polaki biedaki cebulaki? Chcecie? NIE DLA PSA KUHWAAA"
Wieczorem to samo, tylko [PRACA] zmieni się na [DOM]
źródło: comment_lGSoMl3VdMLr0TVpjd9v4f6BhVL3Rdm1.jpg
Pobierz














źródło: comment_ABzyWCRpESD0TnxeLtwBUYxvAHsmkRDW.jpg
Pobierz