Nudno się robi. Każdy gra dosłownie identycznymi deckami na sensownych rankach. Chyba 5 razy z rzędu miałem mirror ramp vs ramp i zwykle wygrywał ten który w-----ł yetiego w 1/2 turze, ewentualnie przeciwnik którego stać na black knighta
@Kylphi: Nie rozumiem dlaczego macie taki straszny problem? Ja nie grałem na angielskiej wersji, więc mnie to nie boli tak bardzo to raz, dwa, jest mi łatwiej zrozumieć gdybym czegoś nie wiedział, po to polska wersja przecież jest, sam też mam bekę z niektórych tłumaczeń bo angielski przecież znam. No i na sam koniec wytknę to, że każdy powinien interesować się swoim klientem bo kociej mordy dostanie.
@Bodzion: Preparation zrobić to problem nie był, mam już 2 w decku, ale z Leeroyem masz rację. Odczułem to dzisiaj grajac Miracle vs Miracle, gdzie przegrałem tylko dlatego że brakło mi 2 dmg z 2 golemów licząc z backstepem, a przeciwnik miał LJ i jemu nie zabrakło :)