pewnien znajomy pan "czarek" ma duze gospodarstwo rolne, chwalił sie ze od zawsze (czyli od ponad 25lat) rucha miejskie zakłady wodociągowe na metode zwaną "na włosa" - blokuje tryby w liczniku końskim włosem, Wode leją na umór - cały czas są myte kombajny, traktory samochody itp - placi za wode miesiecznie 100zł... Co Wy byscie zrobili na moim miejscu? zgłaszali to ? To jest jawna kradzież i to dużego kalibru. #pytanie
Fissherman
Fissherman