Witajcie Mirki! Moja historia wygląda następująco:
Mam 25 lvl, mieszkam w Krakowie, z powodu rozmaitych przeszkód (#przegryw) nadal męczę studia (nietechniczne), które nie bardzo mnie interesują i patrząc z perspektywy czasu widzę, że pójście na nie to był DUŻY błąd. Jednakże, jako że jestem już dość blisko końca, postanowiłem dociągnąć je do finiszu, mimo że często mam ochotę rzucić to wszystko w cholerę i wyjechać, niekoniecznie w Bieszczady ( ͡°
Znam ludzi po chemii pracujących jako programiści znam filologów robiących za administratorów nic nie jest niemożliwe, a w szczególności w Krakowie gdzie w cholerę firm jest z branży IT nie szukając daleko nielubiany Comarch zwykle przyjmują na Entry Level bez większej wiedzy praktycznej żeby dokształcić i przy okazji wydusić ile się da z młodych. Złóż CV z podaniem o staż / jakieś stanowisko juniora na rozmowie jak wyjdzie że coś znasz to
@FerrusManus: Nie wiem na ile wg. Ciebie znaczy "przeleciałem przez Pythona, Ruby, JS i Javę", ale jeśli wyszedłeś poza hello worldy i z tych wszystkich tutoriali i książek zapamiętałeś więcej niż 30% zawartości, to jak najbardziej uderzaj na staż i zdobywaj doświadczenie. Zdziwiłbyś się, jakich matołów biorą teraz nawet na płatne, naprawdę (nie sugeruję nic, taka jest prawda).
Jeśli pytasz się na serio, to proponuję, żebyś poogarniał jeszcze z miesiąc jakieś
Mam 25 lvl, mieszkam w Krakowie, z powodu rozmaitych przeszkód (#przegryw) nadal męczę studia (nietechniczne), które nie bardzo mnie interesują i patrząc z perspektywy czasu widzę, że pójście na nie to był DUŻY błąd. Jednakże, jako że jestem już dość blisko końca, postanowiłem dociągnąć je do finiszu, mimo że często mam ochotę rzucić to wszystko w cholerę i wyjechać, niekoniecznie w Bieszczady ( ͡°
Jeśli pytasz się na serio, to proponuję, żebyś poogarniał jeszcze z miesiąc jakieś