@loxapine: szkolenia też kosztują, wyjazd do miasta też kosztuje plus trzeba sporo spraw organizacyjnych ogarnąć. To, że narzekam wcale nie oznacza, że nic nie robię w kierunku rozwoju jak to normictwo często mówi. Po prostu życie nie jest sprawiedliwe i się z tym pogodziłem, to co ktoś dostaje na tacy ja muszę wywalczyć i nic z tym nie zrobię. Co najwyżej wyrzucenie czegoś z siebie na tagu może mi pomóc
@loxapine: jakieś pieniądze odłożone już mam ale boję się ryzyka związanego z wyjazdem. Gościu ty na wsi nie byłeś jeżeli myślisz, że jest miejsce do pracy na kasie w jakimś sklepie wiejskim. One już są pozajmowane przez Grażynki co pracują tak od kilku-kilkunastu lat i ciebie nie wezmą do pracy na kasie ot tak jak mają lepsze osoby na twoje miejsce.
@loxapine: no dlatego najchętniej bym popełnił eutanazję już teraz bo wiem, że tylko będę się męczył przez całe życie gdy z mojej minimalnej krajowej będą odprowadzać podatki dla jakichś madek i reszty nierobów xD
@loxapine: ja bym za granicę tak w-----ł zgrana ekipka do tamtejszych kolchozow bo z moją psycha to z patusami bym nie wytrzymał i bym sobie coś zrobil gdybym się musiał zadawać z polskimi sebkami w takiej holandii
@loxapine: ja to się zastanawiam czy nie przestać przeglądać tag jak większość to trolle. Jak widzę kogoś kto pisze całą litanie swoich wad i wiek konta to jakieś 2 miesiące to z góry zakładam że to troll, zwłaszcza jak jest nadmiernie aktywny. Już nawet nie chce mi się myśleć nad tym kto jest prawdziwy a kto fałszywy tu.
@Heroina340: Do chorób zaliczasz też depresję, nerwicę i inne choroby psychiczne? Obstawiam, że spora część osób co tu przesiaduje może mieć właśnie problemy psychiczne i nawet pomimo posiadania zdrowego ciała chory mózg jest najgorszą przeszkodą do osiągnięcia czegoś w życiu.
@Heroina340: i prawidłowo, walcz dalej byleby tylko dokopać ludziom dla których byłeś/jesteś nikim. Wydaje mi się, że momenty zwątpienia i chęci zniknięcia z tego świata dotykają niemalże wszystkich. Tak z ciekawości byłeś u lekarza na wizycie? Bo pomimo, iż piszesz, że jest z tobą stosunkowo dobrze to i tak to nienajlepiej wygląda- to znaczy powtarzające się myśli by to wszystko się skończyło aż tak często. Przeraża mnie wizja, że nawet
@Michal0173 @Spejsky: rok temu to chociaż jakieś fajne niespodzianki były np. Lyon wygrywający z City w ćwierćfinale albo Atletico Madryt eliminujące Liverpool, który był jeszcze w gazie wtedy. Atalancie niewiele brakło by wygrać z PSG w ćwierćfinale też, a teraz to poza Juventus- Porto i PSG-Bayern (kibicowałem Bayernowi) to nic ciekawego nie ma.
@Jebecca: każdy ma swoje problemy i dołki ale ta normalna większość potocznie zwana normikami ma jakieś powody do radości, mimo że chwilowe i ulotne jednakże dające możliwość by zapomnieć o katordze zwanej codziennym życiem na chociaż chwilę