Beatelsi w 1969 roku byli boysbandem?!?
Wg pwn słowo to oznacza: młodzieżowy, męski zespół wokalny wykonujący muzykę pop.
Ani to młodzieżowy, bo w 1969 roku kiedy wpadli na pomysł ekranizacji Tolkiena, Lennon miał 29 lat, a McCartney 27, ani to zespół wokalny, bo grali przynajmniej na kilkunastu instrumentach, a np. McCartney jest uznawany za jednego z najlepszych basistów w historii, ani wykonujący wyłącznie muzykę pop, gdyż w 1969 roku powstała między innymi
Wg pwn słowo to oznacza: młodzieżowy, męski zespół wokalny wykonujący muzykę pop.
Ani to młodzieżowy, bo w 1969 roku kiedy wpadli na pomysł ekranizacji Tolkiena, Lennon miał 29 lat, a McCartney 27, ani to zespół wokalny, bo grali przynajmniej na kilkunastu instrumentach, a np. McCartney jest uznawany za jednego z najlepszych basistów w historii, ani wykonujący wyłącznie muzykę pop, gdyż w 1969 roku powstała między innymi
Strona internetowa: faktycznie jest bardzo słaba, ale kapitalną robotę robią wolontariusze, którzy stworzyli stronę adoptujpsiaka.pl/. Obok większej ilości zdjęć znajdują się tam opisy tworzone przez wolontariuszy zawierające informacje o zwierzaku np. jak trafił do schronika, jak się zachowuje na smyczy, czy jest aktywny, zlękniony, czy nadaje się do zamieszkania z innym psim rezydentem, czy kotem. Nie znajdziesz tam oczywiście wszystkich psów, bo najpierw trzeba psiaka poznać, żeby stworzyć opis. Zawsze można zadzwonić do wolontariusza i dowiedzieć się więcej.
Pierwsza wizyta w schronisku: możesz wejść i na dyżurce/recepcji powiedzieć, że chcesz się rozejrzeć. Zapytają Cię jakiego psa szukasz i wskażą w którą stronę iść. Nikt nie chodzi z Tobą, więc nie zawracasz głowy personelowi. W zależności od psa mogą CI pozwolić wziąć na krótki spacer po bardzo bliskiej okolicy wejścia do schroniska. Możesz też podejść do ambulatorium i dowiedzieć się więcej na temat stanu zdrowia psa. Nikogo nie rozczarujesz, jeśli nie zdecydujesz się na żadnego psa, wszyscy wolą, żeby to była przemyślana decyzja.
Adopcja: jeśli jesteś z Krakowa, to nie musisz przechodzić wizytacji przedadopcyjnej, ale podpisujesz papier, że zgadzasz na kontrolę. Przez te 9 miesięcy kontroli żadnej nie miałem. Związane jest to z tym, że schronisko nie wydaję psów na łańcuch, a niektórzy ludzie to nieludzie i kłamią. Zapytają CIę oczywiście, czy masz jakieś doświadczenie z psami, bo są psiaki, które są ciężkie w wychowaniu i wracały już do schroniska kilkukrotnie, a to dla