Podsumowanie roku: 4500 km, 280h, 8 imprez. Rekord to 7500 km w 2020 na złość PiS-owi.
Rowerowa piątka Mentzena na Nowy Rok: 1. 10 000 km (poprzeczka wysoko, ale do zrealizowania) 2. 10+ imprez MTB, 5+ szosowych (zawsze walka do końca) 3. Więcej jazd w terenie i podnieść umiejętności techniczne
@4ntymateria: ludzie, czy naprawdę macie pamięć złotej rybki i zerowe zdolności łączenia faktów? Rok 2020 to rok obostrzeń gdzie nie wolno było w zasadzoe nic robić na powietrzu. Żadnych bezpodstawnych spacerów, wycieczek rowerowych itp. Dlatego autor "na złość pisowi" jeździł wtedy bardzo dużo :) PS: u mnie też z tego powodu kwiecień 2020 gdy weszły restrykcje jest do dziś najmocniejszym miesiącem na rowerze :D
Rowerowa piątka Mentzena na Nowy Rok:
1. 10 000 km (poprzeczka wysoko, ale do zrealizowania)
2. 10+ imprez MTB, 5+ szosowych (zawsze walka do końca)
3. Więcej jazd w terenie i podnieść umiejętności techniczne
źródło: goral
PobierzRok 2020 to rok obostrzeń gdzie nie wolno było w zasadzoe nic robić na powietrzu. Żadnych bezpodstawnych spacerów, wycieczek rowerowych itp. Dlatego autor "na złość pisowi" jeździł wtedy bardzo dużo :)
PS: u mnie też z tego powodu kwiecień 2020 gdy weszły restrykcje jest do dziś najmocniejszym miesiącem na rowerze :D