Jako, że zwolniło się miejsce wśród kandydatów do objęcia żelaznego tronu, zgłaszam kandydaturę Roosa Boltona! Spójrzcie sami: - świetny strateg i dyplomata, - zawsze dotrzymuje słowa, o ile jest to rentowne, - pragmatyk, nie w głowie mu romanse czy inne głupoty, - nie podejmuje pochopnych decyzji, - bronił Północy przed najeźdźcami z Wysp Żelaznych, - Stannisa wciągnął nosem i tyle w temacie, - pod jego rządami Dreadford rozkwita, - z powodu surowego
Spójrzcie sami:
- świetny strateg i dyplomata,
- zawsze dotrzymuje słowa, o ile jest to rentowne,
- pragmatyk, nie w głowie mu romanse czy inne głupoty,
- nie podejmuje pochopnych decyzji,
- bronił Północy przed najeźdźcami z Wysp Żelaznych,
- Stannisa wciągnął nosem i tyle w temacie,
- pod jego rządami Dreadford rozkwita,
- z powodu surowego