@Traficar kolega @kszyhoop zwrócił uwagę na bardzo ciekawą kwestię: "Ciekawa jest też zmiana w kwestii odpowiedzialności użytkowanika za uszkodzenie pojazdu (z jego winy, w przypadku kiedy to ktoś inny winny sprawa jest oczywista) - wcześniej było to zobowiązanie do pokrycia strat w przypadku "rażącego naruszania" przepisów ruchu drogowego teraz wystarczy samo 'naruszenie', co tak właściwie oznacza, że jeśli spowodujemy kolizję to zawsze płacimy pełen koszt naprawy + 35% (tak stoi w regulaminie).
@Issac: @turok2016: znając realia to znalazły się osoby, które aranżowały stłuczki i naprawiali swoje auta na koszt OC traficara. Chciałbym się mylić, ale wiadomo jacy są ludzie..
Prawie dekady trzeba było żeby w końcu sprawę #iwonawieczorek zabrać z tego śmiesznego trojmiasta, gdzie rządzą uklady i ukladziki. W aktach od początku przewijali się misie z prewencji, pociotki po Nikosiu, handlarze żywym towarem, "biznesmeni" i dilerka. Sprawa skopana przez Sopot, później nieudolnie prowadzona przez Gdańsk. W międzyczasie zaangazowano Łowców cieni z Poznania. Do dnia dzisiejszego nie wiadomo kim jest facio z ręcznikiem idący marynarskim krokiem za Iwoną na ostatnim znanym nagraniu
@seduc3me: @taktoto: tak, na 100% nie on, a inny mężczyzna, który zaginął z końcem grudnia.
Nadal nie znaleziono jego ani auta. Telefon ostatni raz logował się na Rybitwach, a więc blisko rzeki Wisły. Były takie podejrzenia, że mógł wjechać do jakiegoś zbiornika wodnego, ale póki co nic na to nie wskazuje. Czytałem jego wpisy. Chwalił tym samochodem - raczej był do niego przywiązany i nie zrobiłby czegoś takiego. Niestety nie
@seduc3me: w piątek i wczoraj pojeździłem trochę rowerem po tamtej okolicy, ale nie zauważyłem niczego niepokojącego. Da się zjechać kilkoma drogami bliżej rzeki, ale w żadnym z tych miejsc nie bylo widać śladów opon przy samym brzegu. Dziś jeśli pogoda pozwoli to sprawdzę jeszcze teren bliżej stopnia wodnego Przewóz.
#przegryw #samobojstwo #depresja #fobia #lek Mireczki, chciałem się pożegnać. Nie mam komu zostawić listu także traktuje Anonimowe jako swoistą spowiedź.
Od czego by tu zacząć, rodzina patologiczna, apodyktyczna matka, silnie narcystyczna z borderem/problemem z emocjami. Ogólnie nie można było jej się sprzeciwić, chodziłem w ciuchach które jej się podobały, brak poszanowania jakichkolwiek granic, ciągła krytyka, przemoc fizyczna, wymaganie nienagannego zachowania, perfekcji. Aktualnie nie mam z nią kontaktu, straciła mieszkanie własnościowe, #!$%@?ła
@krabar: źle napisałem. Jeszcze raz: autobus, który został najechany będzie naprawiony z polisy OC drugiego pojazdu (sprawcy). Natomiast mpk nie ma AC i naprawa tego, który najechał odbywa się z polisy kierowcy. Ma ona limit 30 tys i nie wiadomo czy wystarczy na pokrycie kosztów.
Szkoda mi kobiet Adamowicza. Tej najmłodszej która ledwo zapamięta ojca, tej starszej która wchodzi w najważniejszy okres życia bez niego, żony która została sama i matki która pod koniec życia dostała taki cios. I wszystko to przez jedną przepełnioną nienawiścią gnidę. #adamowicz
To juz nawet nie jest madka 500+ tylko jakas kobieta koło 50 xD Coraz starsze te osoby ogladają Magicala. Jeszcze troche a na grupie bedziemy mieć emerytki xD
Retrospekcja ostatnich chwil na Urzędniczej 2/9: G: Daniel pomocy! Daniel! Daniel! (chowa się za fotel) Policję wezwij! Daniel na biegu bo nas zabiją! Kur*a! Daniel proszę Cię! Daniel!!! Daniel! Daniel! (wyciera łzy) Ja już nie wiem... Kur*a rozładowana komórka... (idzie do kuchni) G: (wraca) Daniel! Stoją pod oknami! Wiem kto i co i jak. Marcin od Beaty. Stoją i teraz będą napi*dalać. A ten ma rozładowaną komórkę... (Jacek wchodzi) G: Pacz! Już
"Ciekawa jest też zmiana w kwestii odpowiedzialności użytkowanika za uszkodzenie pojazdu (z jego winy, w przypadku kiedy to ktoś inny winny sprawa jest oczywista) - wcześniej było to zobowiązanie do pokrycia strat w przypadku "rażącego naruszania" przepisów ruchu drogowego teraz wystarczy samo 'naruszenie', co tak właściwie oznacza, że jeśli spowodujemy kolizję to zawsze płacimy pełen koszt naprawy + 35% (tak stoi w regulaminie).