Jest tutaj jakiś listonosz? Czy jak na kopercie podalem tylko adres odbiorcy i zapomniałem o swoim, to czy mogą być jakieś kłopoty z doręczeniem takiego listu?
TVN to jest stan umysłu. Ich #!$%@? przez te wszystkie lata bardziej przysłużyło się prawicy niż wszystko to, co ludzie z tej strony zrobili lub nie zrobili. TVN musi trwać, bo to jest gwarancja, że lewactwo będzie na uboczu.
@kubson93: Ja oglądam regularnie, takiej kopalni beki nie ma nigdzie. Poza tym co ma fakt oglądania bądź nie TVN - u przez prawice do tego, że to co ta stacja nadaje wpływa na ludzi niezdecydowanych, że lepiej iść "na prawo" niż babrać się w lewackim szambie?
@kopytko1234: Uwierz mi, nadeszły takie czasy, że jak ktoś zajmuje się opiniami lewaków, to raczej w kategoriach beki, a nie poważnego rozważania czemu myślą tak, a nie inaczej.
@kopytko1234: Co Ty #!$%@?? Na wiecu KOD zespół BIG CYC na scenie zaczął jakąś "antypisowską" szopkę i to według Ciebie nie jest "szczucie jednych na drugich"?
@kopytko1234: Niestety, nie mogę wskazać "miejsca w którym napisałeś, że antypisowska szopka robiona przez BIG CYC na wiecu KOD, to według Ciebie nie jest szczucie jednych na drugich", bo jesteś tak jednostronny, że nawet o tym nie wspomniałeś w swoich wywodach. Nie zauważyłeś, że takie "szczucie" miało miejsce również w stronę tej drugiej strony i to ze sceny głównego KODowego wiecu. Skoro takie słowa padają w obu kierunkach, to może
@kopytko1234: Dalej nie rozumiesz mojego RETORYCZNEGO pytania. "Co TY #!$%@??" odnosiło się do ogółu Twojej wypowiedzi. Bo #!$%@? niesamowicie. Jeżeli obie strony razem wzajemnie się "szczują", to jak możesz jakąś jednostronnę definicję demokracji tutaj płodzić? Skoro jedni szczują drugich i na odwrót, to może właśnie tak wygląda demokracja i nie potrzeba tutaj dodatkowych interpretacji, które Ty tutaj nam serwujesz.
@kopytko1234: Dalej nie rozumiesz. Może inaczej: skoro jedni szczują drugich, a drudzy pierwszych, to jeżeli "demokracja to poszanowanie innych", to może jednak masz błędny pogląd na temat tego sposobu wybierania władzy i może "ONA" (ta demokracja ;) ) wygląda jednak inaczej niż chciałbyś? Przy Twoim podejściu, to demokracji nie ma nigdzie na świecie, bo nikt nie wyraża jej w taki sposób, jaki Ty sobie stworzyłeś w swojej głowie. W USA
@kopytko1234: Dalej nie rozumiesz, a to już nie jest zabawne. Skoro według Ciebie "demokracja to poszanowanie praw innych", to kto przez krzyczenie "Kaczyński #!$%@?" czy może "śmierć wrogom ojczyzny" zagraża tej Twojej demokracji? NIKT. Poszanuj w końcu prawa ludzi w demokratycznym kraju do wyrażaniu swoich poglądów, wyrażaniu tego co chcą powiedzieć, póki nie robią nic wbrew prawu. I skończ te personalne wycieczki typu "z kolegami z bloku lub innym elementem
Czy doznałeś, doznałaś kiedyś paraliżu sennego, w którym dosłownie nie mogłeś/łaś się poruszać, ale twoje zmysły były aktywne, takie jak wzrok - świadomość/ poczucie że już nie śpisz, wszystko, poza mięśniami i ruchami, i czy widziałeś/łaś wtedy istotę która chciała Ci zrobić coś złego ?
Czy miałęś/łaś kiedyś paraliż senny - porażenie przysenne ?
@Drake1: Miałem takie "ciekawe" doświadczenie kiedyś, ale teraz męczę się z czymś innym: w śnie orientuje się, że to sen, a że jest to zazwyczaj koszmar, to próbuje się wybudzić, co wychodzi średnio. Rok 2016 to jest jeden wielki ciąg tragedii dla mnie i tak te wszystkie zdarzenia wpłynęły na jakość mojego snu, że był taki okres, że po prostu bałem się kłaść do łóżka.
Tata miał długi, zmarł. Odziedziczyłem po nim tylko działkę, zero pieniędzy i innych rzeczy. Założmy, że jest ona warta 50 000, długi wynoszą 25 000. Jeżeli przyjmuję spadek, to wówczas co dalej? Te 25 000 reguluje po sprzedaży tego grunty czy np. komornik może się nią zupełnie nie interesować i po prostu zająć mi samochód wart te 25 tysięcy albo siąść na konto bankowe?
@darek-jg: Boję się, że przyjme tą działkę, która może być warta więcej niż wynoszą długi, ale potem nie będę jej mógł sprzedać ani w żaden inny sposób zagospodarować z zyskiem i skończy się tak, że ten grunt będzie sobie istnieć jako moja własność, a ja będę spłacał komornika przez X lat. Trzeba iść do prawnika.
@Smerfny: W sumie wypadałoby się tak ubrać na tę okoliczność, ale pewnie się obejdzie bez tego... Ja tego chcę, ona tak samo, kto pierwszy ten lepszy :P
@Smerfny: To jest obustronna decyzja, oboje tego chcemy ALE... #logikarozowychpaskow ( ͡°͜ʖ͡°) Pewnie ona wolałaby tego uniknąć, ale tak #!$%@?, że uniknąć tego się nie da ;)
#pocztapolska #pytanie #pytaniedoeksperta