Umarła teściowa, która zajmowała się wnuczką Amelką, dzięki której (teściowej, nie wnuczce) melin miał dach nad głową, swój kąt i gdzie po jej śmierci wbił w jej pokoje jak do siebie przejmując jej rzeczy. tajger do wizuf:
- no teśsiowa nie była dobra wizowie. O zmarłych nie mówi się źle albo fsale.
Teściowa śpi snem wiecznym pod krawężnikami.
Umarła merymery, która kręciła beczkę ze zgierskiego peja i z kobry, wielokrotnie ich wkręcała i upubliczniała pewnePokaż całość

Mery nie żyje, bo piętro meliny się zapadło na parter, po tym jak azbest go wyburzył. Awizisie tego typu. Trzeba myśleć guwkom nie dupom #bonzo