Podobnie jak wczoraj, wtorek na Raszei rozpoczyna się od dostaw wysokoprocentowych alkoholi. Ponadto Mariusz odmawia przyjęcia nieopłaconej paczki o wartości 700 złotych. Następnie mężczyźni puszczają sobie film, podczas którego rozmawiają o swojej karierze zawodowej. Dzięki temu dowiadujemy się od Jacka, że po raz pierwszy przyjechał do Torunia w 2012 roku. Jako pracownik delegowany malował wtedy długi na ponad 500 metrów most im. gen. Zawadzkiej. Mężczyzna nie