Ja się już przyzwyczaiłem do łupów politycznych, dalej mnie to wkurza, ale przyjąłem fakt na klatę. Ale dlaczego oni zawsze muszą się pchać na stanowiska kierownicze, tam gdzie niekompetentny jełop może bardzo dużo zepsuć, nie może przyjąć niższego stanowiska z równie wysoką pensją i nie szkodzić firmie? No ale w tym kraju każdy chce być szefem.
Tak przy okazji. Niechcący zakopałem ten wątek, da się jakoś odkopać?
Tak przy okazji. Niechcący zakopałem ten wątek, da się jakoś odkopać?
Zamiast bawić się w bezsensowną kampanię wyborczą, niech się zajmą chociażby wymuszonymi umowami o dzieło czy inne zlecenie przy faktycznej pracy na etat, lepiej by się pracującym przysłużyli.