@Salicylina: Bylem w pracy. Pracuje w sprzedaży w biurze. Najpierw usłyszałem głos lekki ze to co doznam jest 1/10 męk jakich się doznaje. Później poczułem szatany, jak sie rzucają na mnie, dusili, skakali po głowie. Ciężko było oddychać. Metlik myśli. Trwało to około dwóch godzin. Początkowo chcialem się bronić przed tym i zaczalem modlić. Przypomnienie sobie jakiejś modlitwy przyszlo mi z trudnością - tutaj w rzeczywistości znam dobrze wszystkie podstawowe modlitwy