Przeczytałam książkę pana Szostaka. Można ściągnąć ebook. Podobno morderca pojawia się już w pierwszym rozdziale.
Nie jest to dla mnie takie pewne. Trójmiasto w tej ksiażce przedstawione jest jak "zagłebie" wszelkich przestepców, którzy nie mieli się gdzie podziać po odsiadkach. Na działkach gdzie znaleziono ślady krwi altanka w altankę mieszkał ktoś z kryminalną przeszłością. Moim zdaniem mogło być tak. Iwona Wieczorek już na imprezie działkowej źle się bawiła dlatego wysyłała smsy do
Nie jest to dla mnie takie pewne. Trójmiasto w tej ksiażce przedstawione jest jak "zagłebie" wszelkich przestepców, którzy nie mieli się gdzie podziać po odsiadkach. Na działkach gdzie znaleziono ślady krwi altanka w altankę mieszkał ktoś z kryminalną przeszłością. Moim zdaniem mogło być tak. Iwona Wieczorek już na imprezie działkowej źle się bawiła dlatego wysyłała smsy do