Profil: @Biskup20 - Znaleziska (komentowane)

Alternatywa dla pigułek i plastrów? Obalamy mity!

Jak słyszysz o "naturalnych metodach planowania rodziny" to kojarzy Ci się jedynie "kalendarzyk"? Nic bardziej mylnego! Poznaj sposób, jak można cieszyć się seksem bez pigułek, plastrów i gumek, a mimo to bez możliwości zajścia w ciążę. Kobieto - zadbaj o swoje zdrowie! Mężczyzno - zadbaj o swoją kobietę! :) PS. Zajrzyj też do powiązanych linków.

z dodany: 27.11.2008, 22:23:01

Biskup20

Biskup20 27.11.2008, 22:49:48

Ehh, a według niektórych to podobno religia zamyka oczy na świat - tu akurat jest przypadek odwrotny: "Skoro Kościół popiera, to musi to być złe!" Paranoja. :)

Popiera także parę innych organizacji, choćby WHO - Seraf, otwórz oczy!

Biskup20

Biskup20 27.11.2008, 23:19:28

-1

Wermik, co Ty za pierdoły opowiadasz? :) To jest link do naturalnych metoD (więc jest więcej niż jedna metoda), a akurat polecana przeze mnie metoda Rotzera ma wskaźnik Pearla poniżej 0,2. Pearla na poziomie 40 to ma tzw. kalendarzyk, który ma tyle wspólnego z NPR co hulajnoga z Porsche.

Może chociaż przeczytaj co zakopujesz - znajdziesz tam także wyniki badań z podaniem wskaźnika Pearla, abyś mógł się doinformować w tym zakresie.

Biskup20

Biskup20 27.11.2008, 23:40:57

-3

18 dni abstynencji?? Jak to wyliczyłeś? :) Jeśli chodzi o żywotność plemników, to brane jest pod uwagę 5 dni.

"nie mówiąc o innych działaniach pozytywnych dla zdrowia i funkcjonowania kobiety" - no ja Cię przepraszam, ale o czym Ty piszesz?? Branie pigułek "profilaktycznie", aby raka jajnika nie dostać? No OK, tylko najlpierw poczytaj, ile złego pigułki mogą wyrządzić kobiecie, a później pisz takie brednie. Link pierwszy z brzegu - Google wypluło: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1476754

Biskup20

Biskup20 27.11.2008, 23:45:37

-2

Jeśli skuteczność tej metody mierzonej wskaźnikiem Pearla może być wyższa od niejednej pigułki, to nie rozumiem tego co piszesz - o "ręce w nocniku". Chyba, że też żyjesz w świecie "kalendarzyka" z Pearlem równym 40? :)

Biskup20

Biskup20 28.11.2008, 00:03:51

-2

@wermik: Ja też jestem studentem. :) A określaniem NPR jako "metody z księżyca" to tylko objaw Twojej ignorancji - te metody mają już ponad 30 lat. Problem z tym, że nie ma kto na nich zarobić (no chyba, że producenci termometrów), więc nie ma też kto reklamować w telewizji.

Współczuję Twojej cioci, ale tu na kilometr widać, że ona stosowała wspomniany "kalendarzyk" - a nie żadną z opisywanych w Wikipedii

Biskup20

Biskup20 28.11.2008, 00:20:09

-3

@eshaw:

1) Co do kwestii zdrowotnych: "spadek ryzyka zachorowania na raka jajnika znacznie przewyzsza niebezpieczenstwo zwiekszenia prawdopodobienstwa zachorowania na raka np. p----i" - qrcze, tu nie chodzi o STATYSTYKĘ tylko o ludzi (kobiety konkretnie :) ), których nie będzie obchodziło "prawdopodobieństwo", gdy akurat ich spotka dane nieszczęście! Będziesz swojej ukochanej dawał pigułki, by nie zachorowała na raka jajnika? A jak dostanie raka p----i (właśnie przez tą samą pigułkę) to będziesz

Biskup20

Biskup20 28.11.2008, 00:38:43

@wermik: Zaczynam chyba powoli rozumieć Twój punkt widzenia. Z tym, że ja patrzę na to trochę od męskiej strony. Już spotkałem się z niejedną sytuacją (i dochodzę do wniosku, że to może być nawet reguła), że facet zostawia kwestię płodności kobiecie, aby to ona poradziła sobie z tym "problemem" - zaopatrzyła w plasterki itp.. A gdyby zdarzyła się wpadka, to oczywiście będzie to jej wina i koniec. Dlatego o wiele

Biskup20

Biskup20 28.11.2008, 01:54:16

-1

Wermik: Jaki miernik śluzu, jaki kalkulator?? To pierwsze to nie wiem czy istnieje, a kalkulator to już nie mam pojęcia do czego byłby Ci potrzebny. W ogóle nie bardzo wiem, do czego ten Twój komentarz jest - późna pora Ci nie służy...

Jeśli Ci natomiast chodzi o "abstynencję w praktyce" przy NPR to sprawa jest banalnie prosta, bo dokładnie wiesz kiedy zaczniesz dni bez współżycia i Twój facet też to wie (o

Antykoncepcja - czyli Radio Maryja na nie ;D

Śmiertelne skutki używania plastrów antykoncepcyjnych dr. inż. Antoni Zięba, obrońca życia

z dodany: 26.11.2008, 20:09:03

Biskup20

Biskup20 27.11.2008, 19:01:52

-1

Żebyś bzdur nie wypisywał, krótka ściągawka z metod naturalnych:

1) Owszem mierzy się temperaturę ok. 6:00, ale należy wtedy włożyć termometr do UST na minutę BEZ WSTAWANIA Z ŁÓŻKA (na Allegro takie termometry elektroniczne z dwoma miejscami po przecinku kosztują ok. 15-20zł). Nawet nie trzeba oczu otwierać (bo termometr mamy mieć w zasięgu ręki), a potem można spać dalej ile komu pasuje.

2) Mierzyć temperaturę moczu?? Powiedz swojej drugiej połówce, że troszke źle sobie

Co zrobił PiS przez 2 lata? Warto przeczytać i porównać!

Nietrudno znaleźć artykuły podsumowujące obecne rządy PO, które w większości są zgodne - niewiele zostało zrobione. A gdyby koalicjantem PO nie był spokojny PSL, tylko skrajne partie takie jak LPR czy Samoobrona? A jednak dało się! Oto ponad 100 punktów, w których scharakteryzowano jedynie 2-letnie rządy PiS. Warto przeczytać i przemyśleć!

z dodany: 20.11.2008, 23:43:23

Biskup20

Biskup20 21.11.2008, 00:02:44

-1

To zarzuć linkiem, bo ja nie znalazłem...

Biskup20

Biskup20 21.11.2008, 01:55:57

-1

O, to był nawet Twój wykop - pewnie dlatego pamiętasz. :) W każdym razie zauważ, że to nie jest ten sam materiał - tu oprócz tych 102 punktów jest jeszcze dodatkowe zestawienie niżej - 24 punkty (też warte przeczytania). W dodatku tamten wykop był trochę niefortunnie opisany, gdyż to przecież nie są "reformy" (to za duże słowo), tylko swego rodzaju zestawienie dokonań - dlatego nie mogłem znaleźć tego przez wyszukiwarkę Wykopu. A

Biskup20

Biskup20 21.11.2008, 02:31:54

-1

@broda, to że kilka punktów tego zestawienia nie powinno było się tam znaleźć, nie znaczy, że całe zestawienie jest na śmietnik. Doczepiłeś się do przytoczonych wskaźników makroekonomicznych i wzmianki o Agorze, ale poczytaj sobie inne punkty - są bardziej konkretne i rzeczowe - przy odrobinie obiektywizmu i dobrej woli sam to zauważysz.

W każdym razie lepiej mówić, że gospodarka się rozwija, gdy rzeczywiście się rozwija niż podczas kryzysu wmawiać, że