#anonimowemirkowyznania
Cześć.
Czy jest jakaś broń dostępna bez pozwolenia, która pozwoli na strzał z przyykładowo 10m i co najważniejsze NIE ZABIJE, tylko zrani agresora?
Moja dziewczyna bardzo się boi chodzić w nocy po mieście, bo kiedyś została zaatakowana, a gaz pieprzowy wcale nie pomógł.
Czy pistolet wiatrówka by się nadał? Może jakaś broń skałkowa, gazowa albo czarnoprochowa? Czy to może już za mocne? Ważne, żeby było małe i zmieściło się do plecaka.
Cześć.
Czy jest jakaś broń dostępna bez pozwolenia, która pozwoli na strzał z przyykładowo 10m i co najważniejsze NIE ZABIJE, tylko zrani agresora?
Moja dziewczyna bardzo się boi chodzić w nocy po mieście, bo kiedyś została zaatakowana, a gaz pieprzowy wcale nie pomógł.
Czy pistolet wiatrówka by się nadał? Może jakaś broń skałkowa, gazowa albo czarnoprochowa? Czy to może już za mocne? Ważne, żeby było małe i zmieściło się do plecaka.
źródło: comment_1595861885ePFLv3h7IaJhZUoMBMn2Et.jpg
Pobierz