Japierdo.e, jedna współlokatorka się już wyprowadziła i na jej miejsce na przyjść nowa. Reszta teraz pozajmowala sobie jej miejsce w kuchni i łazience.
Odezwałam się, że warto to miejsce zwolnić i dać nowej współlokatorce jak przyjedzie, żeby miała miejsce na swoje rzeczy...
To teraz słucham, że nie mam nic robić, niech sobie sama radzi i my tu rządzimy, bo jesteśmy najdłużej i jaka to ja jestem zła, że się z nimi nie
@slepauliczka: do mnie wprowadziła się ostatnio młoda 19 letnia dziewczyna, pierwszy raz poza domem, nie wie jak żyć, a trafiła na wyjadacza z kilkuletnim doświadczeniem. Przywitałem ją pizzą i nalewką :)