Porady na reddicie - numery telefonów do fundacji, porady od ekspertów i propozycja dalszej pomocy na priv, porady prawne, analiza możliwości, wyjaśnienie gdzie ofiara powinna iść i jaką pomoc dokładnie tam otrzyma, jak szybko, czego ma prawo się domagać.
Beka z robienia drogiego prezentu dyrektorowi, żeby wejść mu w dupę. U mojej dziewczyny w pracy (korpo ofc) zorganizowano zbiórkę pieniędzy na zegarek za 3 tysiące + inne prezenty dla szefa szefów i debile szeregowi się dorzucają, a kredyt za to pewnie przypisze sobie ze trzech największych lizusów bezpośrednio pod nim ( ͡°͜ʖ͡°)
@PoczciwyChlop: Niech się składa, kto chce, ale dla mnie to troszkę naiwny pomysł ;) Tak jak napisałem, jestem przekonany, że jest jakieś najbliższe grono przydupasów, które przypisze sobie zasługę prezentu personalnie, a reszta potrzebna była tylko do zebrania kasy.
@60scnds: Generalnie zbiórki na prezenty w korpo to rak. Tu imieniny ma Halinka, tu Andrzej a zaraz Gosia. I się tak składasz co chwilę a jak przyjdą twoje to dostaniesz bezużyteczne g---o.
Robię sobie obiad, bo przed #glovo nie dało się zamówić jedzenia. Komunikat, (przy potwierdzaniu zamówienia dopiero errorek) że adres poza zasięgiem strefy dowozu, mimo, że znajdował się w strefie.
Czykenmasala ze słoika niby też ma kalorie i w ogóle.
Coś to przejawianie normalności średnio idzie środowiskom religijnym i nie widać, aby miało się to zmienić ( ͡°͜ʖ͡°) A oddzielnym tematem to, z jaką pogardą pan ksiądz odnosi się do kierowców rajdowych, aktorów i piosenkarzy, pisząc o nich jakoby o jakimś szambie moralnym. Miłość do bliźniego z tego gościa kipi. Cosik szybko tylko się ta mądrość przeterminowała :D
Pod znaleziskiem dziewczyny, u której zdiagnozowano stwardnienie rozsiane.
@HAL__9000: Odyseja weszła motzno. Widzę inspirację do bycia głupim chujem. Tak bardzo metafora. Brak emocji i logika lvl 9000. Bardziej by się to kupy trzymało, gdyby nie kipiąca z Twojej strony desperacja wobec tego, jak bardzo musisz innym się pokazać z takiej strony ( ͡°͜ʖ͡°)
@HAL__9000: Ona 5 minut temu dowiedziała się o chorobie, która jest dla niej wyrokiem, a Ty od razu kopiesz w sam najczulszy punkt. Składając kondolencje też mówisz ludziom, że życie nie ma sensu, bo to trudny i ważny temat? Instynkt przekazywania życia dalej jest u ludzi tak elementarny, bo wiąże się psychologicznie, kulturowo, z przezwyciężaniem strachu wobec umierania. To nie jest właściwy moment na kaznodziejstwo, kiedy komuś dopiero zawalił się
To by był bardzo ciekawy zabieg PRowy, gdyby na święta jakaś firma produkująca chałwę zorganizowała paczki dla bohaterów, np. Powstania Warszawskiego ( ͡°͜ʖ͡°)
W ogóle nie kupuję tego tłumaczenia, że ludzie lubią patologię, bo się czują od niej lepsi. Moim zdaniem to zjawisko na zasadzie tego, kiedy ma się przygłupiego kolegę w klasie, którego można podpuścić do zrobienia czegokolwiek i patrzeć z daleka, jak pakuje się w kolejną inbę. Patola jest nieobliczalna i obserwowanie jej dostarcza ciągłej rozrywki w postaci napięcia, bo w każdej chwili może się stać wszystko. Ludziom brakuje emocji w ich c-------h
Kiedyś kolega podstępnie wciągnął mnie na spotkanie rekrutacyjne do MLM. Temat był dosyć nowy, więc zamiast się zaśmiać i wyjść, to zostałem i wysłuchałem. Ofc McDonald. Przedstawienie było żałosne. Facet p-------ł głupoty, zadawał mi frajerskie pytania typu "chciałbyś zarabiać milion tygodniowo? kto by nie chciał, co?" i walił wyuczonymi żartami. No i naopowiadał mi, ile to setek tysięcy nie będę zarabiał za pół roku, a na sam koniec poprosił, żebyśmy zostawili mu
Za moich czasów na maturach była obowiązkowa fizyka kwantowa a teraz k---a jakieś nie wiem wypracowania z pszyrody dla debili. Młodzież nie potrafi czytać ze zrozumieniem, cywilizacja zachodnia upada, wystarczy spojrzeć na to, co dzieje się na zachodzie. W filmach grają sami murzyni a kobiety mają coraz większe prawa i takie rzeczy wpaja się młodym już od najwcześniejszych lat i ŻENUJĄCY poziom wymagań na maturze to też element tej manipulacji. NIE WYMAGA
Tak sobie wyobrażam wykopowych napinaczy ( ͡°͜ʖ͡°) Tych, którzy pod filmikami najróżniejszej maści wypisują, czego to oni by komu nie zrobili, gdyby tam byli na miejscu.
Wczoraj byłem na ślubie, na którym ksiądz wyleciał z tekstem, że związek to mężczyzna i kobieta, a nie dwaj mężczyźni, czy dwie kobiety. S-------n. Nie cierpię takiego kaznodziejstwa na ślubach i pogrzebach, serio przy takiej okazji mógłby sobie odpuścić politykę. Płakał też, że wszyscy mu mówię, że jest księdzem, to co on może wiedzieć o rodzinie? A on przecież wie dużo, bo miał mame i tatę ( ͡°͜ʖ͡