Jeszcze w liceum, na angielskim podczas dyskusji o globalizacji (wszędzie McDonald's etc.) przytoczyłem właśnie gniazdka jako argument na brak globalizacji. Ciekawa ilustracja, wykop.
Kilka komentarzy wyżej zminusowano LostHighway za stwierdzenie, że u nas nie stosuje się uziemienia i poniżej Mibars mu co nieco wyjaśnił.
A więc - zarówno jeden i drugi ma i trochę racji i się myli. Mibars myli nazywając bolec i obwód ochronny "uziemieniem" - w zdecydowanej większości instalacji ten przewód jest tak uziemiony jak "upowietrzniony" :) Tzn. jest do po prostu osobny przewód prowadzony równolegle do przewodu N - neutralnego (kiedys zero)
@hadzia: Uziemianie punktu rozdziału PEN nie jest domeną "domorosłych elektryków". Jest to zalecane, choć nie konieczne. Lepiej jest, gdy jest on uziemiony, choćby w przypadku przerwy w PEN gdzieś poza budynkiem. Jeśli masz pojęcie o temacie, to możesz sobie wyobrazić co się dzieje przy przewie w PEN gdzieś na linii. I teraz, gdy PEN jest w zasilanych obiektach uziemiony, to skutki tej awarii się znacznie zmniejszają.
Ale jednak wtyczka UK jest najlepiej przemyslana i praktyczna. Szczegolnie jak sie wpina w pionie do sciany. Teraz juz srodkowy bolec jak wlazi do gniazdka odblokowuje otwory dla 2 pozostalych na brzegach. Od takie wbudowane zabezpieczenie przed malymi amatorami wkladania przedmiotow w takie miejca
Komentarze (125)
najlepsze
@CatHater: Hmm.
A więc - zarówno jeden i drugi ma i trochę racji i się myli. Mibars myli nazywając bolec i obwód ochronny "uziemieniem" - w zdecydowanej większości instalacji ten przewód jest tak uziemiony jak "upowietrzniony" :) Tzn. jest do po prostu osobny przewód prowadzony równolegle do przewodu N - neutralnego (kiedys zero)
PS: Ochrona przeciwprzepięciowa w nowych
http://electricaloutlet.org/