@cichy202: raz widziałem jak kanar się przyj$@@ł do chłopaka bo nie miał podstemplowanej legitymacji. Dzieciak wyglądał na jakieś 10 lat, podróżował z matką.
@cichy202: co ciekawe wspomniane przez Ciebie osobniki są pierwsze do psioczenia na jakość świadczenia usług przez PKP. W ich mniemaniu kolejarze chyba zbierają pieniądze z drzew.
@exploti: Na Lubelszczyźnie słowo chabety jest również znane, przynajmniej dla mnie i moich znajomych. Czasem występuje w formie skróconej: "bety" ,np. wziąć kogoś za bety i odprowadzić do wyjścia ;)
@fierce: Ja znałam słowo "chabety" jako określenie szkap, wynędzniałych koni, ale tak pomyślałam, że nie pasuje do kontekstu zdania ;) Dobrze wiedzieć na przyszłość.
A jaki upierdliwy był i jeszcze się pchał z powrotem, no bezczelność. Zwykle konduktorzy w niebieskim są wporzo. U nas złą sławą okryły się prywatne firmy zatrudniające supermutantów. Tam gdzie jeżdżą normalni kontrolerzy tam mają popracie i dobrą opinię.
Przez ponad 3 lata jeździłem (z liniówką) do liceum autobusem i tylko raz w życiu spotkałem kontrolerów. Pomyślicie, że nauczony doświadczeniem, przestałem kupować bilety? Ha, nie! Przestałem jeździć autobusem - taki żarcik-kosmonaucik ;)
@NieUfamNikomu: Albo jest młodym gnojkiem bez pieniędzy, bez karty, kupił zły bilet/nie pomyślał o powrocie i nie miał kasy na drugi, a jakiś bolek wywalił go w nocy na dworzec w @%@###iu od jego domu i zginął zabity przez bezdomnego :>
Komentarze (264)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
/COOL STORY ON/ jak jeździłem autobusem (PKS) do liceum to raz wpadł żul który się zaczął do jakiejś dziewczyny przywalać, tak chamsko.
jeden facet który jeździł codziennie zwrócił mu dwa razy uwagę, tamten oczywiście nic sobie z tego nie zrobił.
no
Jesli nie da sie kupic biletu na stacji mozna u kontrolera placac gotwoka albo karta.
Zdarzylo mi sie raz ze karta nie zadzialala i konduktorka poprosila zebym kupil bilet na stacji.
Koles na filmiku to moim zdaniem zwykly droby oszust (bilet wart moze £5) wiec zasluzyl na to co dostal.