Na początku myślałem zę najlepsze w tym filmiku będzie jak ten koleś próbuje się dostać nieudolnie do tej kostki... ale potem to mnie wgniotło w krzesło...
Jak dla mnie przekombinowane, jedną z zasadniczych zalet kostki jest jej prostota. Niby takie proste, a jakie fajne:) Ale dla tych, którzy naprawde to lubią i robią to w różnych konfiguracjach pewnie ciekawy wynalazek:)
A tak z ciekawostek to wiecie że sam Erno Rubik, wynalazca tego cudeńka, 2 miesiące męczył się zanim rozgryzł jak te kostkę układać. A dzisiaj to każdy może sie tego nauczyć ze stron internetowych w 2 dni. Ogólnie wyzwaniem dla noobów jest nauczenie sie układania jednej ścianki, potem to już powtarzalne wzory - rutyna. ;/
Kostka to nie układanie scianki po ściance, tylko warstwy po warstwie. Ułożenie "ścianki" tak na prawde nic nie daje. Kostke zaczyna się układać od "krzyża" :)
Ścianki - w zamyśle warstwy. Jestem w końcu emerytowanym adeptem układania metodą fridricha :P Mówie, żeby nie było że się wymądrzam a taka ciemna masa ze mnie ;)
Komentarze (51)
najlepsze
Ja za swoje dałem tak:
2x2x2 - 19zł
3x3x3
PS: Nie wzory, tylko algorytmy :P