Breivik może wyjść już za kilka lat. A w tym czasie TV, Internet, odwiedziny...
Naiwne okazują się nadzieje niektórych internautów, że "nie wyjdzie do końca życia". W dzisiejszych psychiatrykach nie praktykuje się przetrzymywania młodych ludzi przez dziesiątki lat, zatem b. prawdopodobne, że za kilka lat Breivik będzie wolny. Takie są skutki dawania władzy w ręce psychiatrów.
DawidWarsaw z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 22
Komentarze (22)
najlepsze
"Jako pacjent oddziału psychiatrycznego Anders Behring Breivik będzie mógł przyjmować gości, oglądać telewizję i serfować w internecie. W ciągu kilku tygodni może nawet znaleźć się w domu, gdzie będzie leczony ambulatoryjnie lub pędzić życie na odpowiednio strzeżonym szpitalnym oddziale. Norweski psychiatra sądowy Randi Rosenqvist powiedział "The Times", że chorzy psychicznie zabójcy przed wyjściem na wolność często spędzają trzy lata na oddziale psychiatrycznym."
"[...]doświadcza "urojeń wielkościowych, dzięki czemu wierzy, że jest wybrańcem
Pewnie przez głosowanie?
O, a to wygląda jak alternatywa o której wtedy mówiłem ;). Jeżeli
http://malopolska.naszemiasto.pl/artykul/581062,radny-ukradl-pomidory-bo-jest-niepoczytalny,id,t.html?kategoria=663
Kaczora jak by zawlekli jednak na te "badania" (stosunkowo niedawna sprawa wysłania Kaczyńskiego na "badania psychiatryczne"), to możliwe, że też by go "niepoczytalnym" zrobili...
@DawidWarsaw: mógłbys tak w dwóch słowach napisać co sądzisz o uznaniu Breivika niepoczytalnym, bo gubię się w Twoich opiniach?
Myślę, że po prostu nasze doświadczenia są krańcowo odmienne: pracowałem na oddziale psychiatrycznym (więcej) i w okolicach więzienia (mniej). W punktach:
- pisząc o psychozie mam na myśli psychozę
- w szpitalach jest bezpiecznie, ponieważ fachowa kadra zajmuje się ludźmi z problemami
- ciężko mi się wypowiadać na temat "subiektywnej opinii psychiatrów", bo nie czytałem wspomnianych w artykule 243 stron i nie znam pana Breivika
- tak się składa, że
Twoja powyższa wypowiedź jest niespójna i kilka razy mijasz się z prawdą:
- mikroudary na obecnym poziomie technologicznym są wykrywalne jedynie na poziomie zachowań
- psychiatria dąży do obiektywizacji metod, negowanie całej gałęzi medycyny tylko dlatego, że jej narzedzia nie są jeszcze doskonałe do niczego nie prowadzi
- depresja, podobnie jak kilka innych chorób psychicznych może mieć