W Polsce robi się to inaczej. Mniej efektownie, ale pewnie efektywniej. I nie mówię tu o załatwieniu sobie chorobowego do końca trwania umowy o pracę bo to już dawno jest norma kiedy ktoś nielubi swojego pracodawcy.
Rozwaliło mnie jakiś czas temu kiedy w mojej okolicy przyjęto na państwową posadę dziewczynę, która pierwszego dnia pracy poszła na urlop macierzyński i nic nie robiąc pobiera pełno wymiarową pensję... (sic!)
Do uszu siedzących przy biurkach nieco ospałych pracowników powoli zaczęły dobiegać dźwięki orkiestry. Zdziwieni i rozbawieni spoglądali na siebie - wesele jakieś, czy co? Muzyka była coraz bliżej, aż nagle otworzyły się drzwi i do sali weszła gromadka kolorowo ubranych muzyków. Zaraz po nich na lektyce czterech murzynów z błyszczącymi zębami wniosło na lektyce ubranego w fioletowy garnitur człowieka, który jeszcze wczoraj był tu pracownikiem. Dokoła wesoło baraszkowały dzieci i tańczyły młode
Nie wiem jak to wygląda w jego kraju, ale u nas jest okres wypowiedzenia, zaległy urlop, ostatnia wypłata i świadectwo pracy w którym może być zapis o porzuceniu pracy
Komentarze (48)
najlepsze
Rozwaliło mnie jakiś czas temu kiedy w mojej okolicy przyjęto na państwową posadę dziewczynę, która pierwszego dnia pracy poszła na urlop macierzyński i nic nie robiąc pobiera pełno wymiarową pensję... (sic!)
W polskim sposobie może nie
gdyby to była Polska, to 100% fake!
Czemu nierealne ? Jak się ma znajomych muzyków lub kasę na wynajćie 5 ludzi z miejskiej orkiestry i gotowe.