Afera seksualna to nie jedyna prowokacja Kąckiego
Afera z Anetą Krawczyk to nie jedyna prowokacja, jakiej dopuścił się dziennikarz "GW" Marcin Kącki. W marcu 2005 r. opublikował on bowiem tekst, z którego miało wynikać, jakoby z poznańskiego oddziału Centralnego Biura Śledczego "wyciekły do gangsterów dokumenty z nazwiskami policyjnych tajnych współpracowników". Śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Apelacyjną w Szczecinie wykazało, że ten artykuł Kąckiego był nieprawdziwy i w sposób oszczerczy pomawiał policjantów o współpracę z gangsterami.
Ernesto z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- Dodaj Komentarz