Zginął kibic. Nocne zamieszki w Zielonej Górze
W czasie fetowania drużynowego Mistrzostwa Polski w żużlu wywalczonego przez Falubaz Zielona Góra, pod koła nieoznakowanego radiowozu wpadł kibic. Zginął na miejscu. Po wypadku wybuchły zamieszki.
A.....e z- #
- #
- #
- #
- 355
Komentarze (355)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Po co im broń, jak boją się (albo nie mogą) jej użyć....
Łobuzeria znowu się spiła i niszczy mienie publiczne. Kawałkiem betonu lub dużym kamieniem rozbili też głowę niewinnej policjantce i teraz znajduje się ona w szpitalu w stanie ciężkim z podejrzeniem pęknięcia czaszki. Drugą policjantkę kopnęli w twarz i złamali jej szczękę (lub żuchwę). Hańba. Najgorsza hołota. Dobrze, że Tusk się za tą hołotę bierze!
Co policja winna, że jeden z kibiców przebiegał przez ulicę w miejscu niedozwolonym i wpadł pod samochód?
Niech mi ktoś jeszcze rzuci kilka frazesów o sportowych emocjach i prześladowanych patriotach. To nie są kibice, to jest niebezpieczny motłoch. Jeśli ktoś naprawdę
"Niech mi ktoś jeszcze rzuci kilka frazesów o sportowych emocjach i prześladowanych patriotach"
Przecież tu chodzi o to , że kibole są anty-rządowi a to z automatu oznacza , że każdy pisowiec , korwinowiec , gimbus musi ich bronić.
Komentarz usunięty przez moderatora
Jak dla mnie sprawa jest tylko na tyle jasna:
1. Chłopak przebiegał przez jezdnie w niedozwolonym miejscu, rozmawiając przez tel. (nie zachował ostrożności)
2. Wpadł pod samochód - to, że akurat policyjny doprowadziło do zamieszek.
A teraz
HWDT (Taksówkarzom). Podwozicie nas z wielką łaską i jeszcze każecie za to płacić.
JT na 100% już wkrótce na koszulkach. Zespół FARMA tworzy też kawałek "JT JT na stoprocent" o bezczelności taksówkarzy i ich niechęci do prawdziwych "ludzi".