Kraków: zdaniem sądu maturzystka zabiła, bo tak tylko mogła się obronić
Taki wyrok to wyjątek nie tylko przed krakowskim sądem. 20-letnia Paulina R. zadała przyjacielowi śmiertelny cios nożem i odpowiadała za zabójstwo. Sąd miał jednak inne zdanie niż prokuratura i oczyścił dziewczynę z tak poważnego...
Rabusek z- #
- #
- 72
Komentarze (72)
najlepsze
bzdura i jeden z najwiekszych wykopowych mitow, ze w Polsce takie wyroki to wyjatki i masowo wsadza sie do wiezienia ludzi broniacych sie przed przestepcami. To wlasnie sytuacje, w ktorych ktos jest karany za przekroczenie obrony koniecznej sa wyjatkami i to bardzo nielicznymi, a przepisy karne w tym zakresie w ostatnich 10 latach zostaly zmienione mocno na korzysc broniacych sie.
Komentarz usunięty przez moderatora
Sorry prawda jest taka, ze wykopowa "wiedza" prawnicza to polaczenie informacji z amerykanskich serialy z informacjami z naglowkow z FAKT'u. Bardzo czesto podbija sie tu bebenek krzywdzenia przez prokuratury i sady "broniacych sie" na tych samych zasadach co w brukowej prasie. Nikt nie sprawda jak faktycznie bylo i jak sie sprawa konczy. Tak bylo chociazby z glosna na wykopie sprawa
Oczywiście nie zmienia to faktu, że miała prawo się bronić i sąd podjął słuszną decyzję. Ale tak naprawdę cała sytuacja wynikła z jej głupoty - każda myśląca dziewczyna dawno dałaby sobie spokój z takim facetem, gnębienie psychiczne i fizyczne by się nie pogłębiało i by do takiej tragedii nie doszło.
Żeby kogoś wystraszyć to można pomachać nożem, a nie ranić. Chyba chodziło jej o obezwładnienie.
W artykule jest zbyt mało informacji, abym mógł odnieść się do słuszności wyroku, mam tylko nadzieję, że jeśli zadana przez nią rana okazała by się powierzchowna, a Robert w obronie własnej ją zadźgał to wyrok byłby taki sam.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Czy to ma oznaczać, że maturzyści są źli? I trzeba zakazać matury??