Niby oczywiste, a jednak. Najpierw się wysiada, potem wsiada

Mimo, że wszyscy tyle samo razy wsiadamy do pojazdów komunikacji miejskiej co wysiadamy (przynajmniej tak być powinno), to jakoś nie wszyscy są w stanie nauczyć się, że przed wejściem do autobusu trzeba poczekać, aż wyjdą z niego ludzie. Proste?

[Ziombello]

To jest podstawowa zasada i nie dotyczy tylko komunikacji miejskiej.

Zawsze przepuszczam osobę wychodzącą z jakiegoś pomieszczenia, budynku, środka transportu, potem jakby zajmuję jej miejsce w wchodząc do środka.

Wyobraźcie sobie sytuację kiedy ktoś chce wysiąść z samochodu a wy chcecie zająć zwolnione miejsce. Przecież nie wsiadacie do auta najpierw i nie wypuszczacie wtedy tej osoby ;D

[s.....a]

to są elementarne zasady nawet nie wychowania, co samej logiki - niestety przestrzega ich może 1/10 osób, ci którzy pchają się wszędzie bez poszanowania i zrozumienia to dla mnie zwykłe bydło. tak samo trudno zrozumieć, że na chodniku, jak na austostradzie - prawą stroną idziemy!