Licealiści będą sami wybierać przedmioty
![Licealiści będą sami wybierać przedmioty](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_RTObVRZSBxhbtCV3qo7lwyckAIZNHvH3,w300h194.jpg)
Od roku szkolnego 2012/2013 w polskich liceach wprowadzana będzie kolejna zmiana. Za jej sprawą uczniowie zakończą naukę niektórych przedmiotów już po...
![zanetpar](https://wykop.pl/cdn/c3397992/zanetpar_uOAwnmrFYz,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 205
Od roku szkolnego 2012/2013 w polskich liceach wprowadzana będzie kolejna zmiana. Za jej sprawą uczniowie zakończą naukę niektórych przedmiotów już po...
Komentarze (205)
najlepsze
Dobrze,
ja nie wiem czy obecna mlodziez jest taka tepa czy moze to kwestia jakiejs neiznanej mi metody ksztalcenia ale kiedys ludzie tez szli na polibudy na medycyne i mieli jeszcze egzaminy wstepne ale fakt jest faktem ich weidz w proownaniu z obecnymi gimbusami to encyklopedia obecne reformy maja chyba na celu ulatwienie
Każdy uczeń wybiera 2 interesujące go przedmioty i realizuje je na poziomie rozszerzonym. Musi również uczęszczać na zajęcia podstawowe tj. matematyka, polski i język obcy. Czyli osoba o predyspozycjach np. technicznych wybiera matematykę i fizykę i nie musi się męczyć z innymi przedmiotami, pozostaje mu tylko j. polski i j. obcy
1) Należy dać szansę pierwszoklasistom poznać WSZYSTKIE przedmioty uwzględnione w 3-letnim rozkładzie przedmiotów. Niektóre, na przykład podstawy przedsiębiorczości czy WOS (zależnie od profilu) zaczynają się dopiero w drugiej klasie. Bo jak w takim razie uczeń ma wiedzieć, czy warto chodzić na te lekcje? Nazwa niewiele mówi - to czy przedmiot będzie interesujący dla ucznia zależy też od podejścia nauczyciela, czy będzie to
Odpowiadając wszystkim, wg których licea przestają być ogólnokształcące: dać uczniom [b]możliwość[/b] nauki ogólnej, bez specjalizacji. Można ten profil nazwać np "teleturniejowy".
"Cool story" mojego licealnego życia, w punktach:
-Od gimnazjum wiedziałem, czego się szybko uczę - przedmiotów ścisłych, konkretniej matematyki i fizyki, wiedziałem też czego się nie potrafię nauczyć - wszystkiego, czego nie można zrozumieć, jedynie wkuć;
- Z geografii umiem "tylko" czytać