Żołnierze odchodzą z wojska. MON szuka sposobu, jak ich zatrzymać
Rośnie liczba żołnierzy, którzy chcą odejść ze służby. W tym roku jest już ich prawie pięć tysięcy. Dlatego MON powołał specjalny zespół, który ma znaleźć wyjście z sytuacji.
NapoleonV z- #
- #
- #
- 79
Komentarze (79)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
I tak to wyglada dla armii, ze to tansze niz trzymanie etatow wojskowych.
Sk#$#iele, którzy zlikwidowali pobór bez jakiejkolwiek zamiennika w postaci ogólnopaństwowego systemu szkolenia obrony cywilnej i paramilitarnej powinni wisieć!
Sk#$#iele, którzy pozwalają cywilom być ministrami obrony narodowej powinni zawisnąć!
Sk#$#iele, którzy rok w rok zabierają kasę armii i pakują ją w
Sk#$#iele, którzy zlikwidowali pobór bez jakiejkolwiek zamiennika w postaci ogólnopaństwowego systemu szkolenia obrony cywilnej i paramilitarnej powinni wisieć!
W czasie gdy wprowadzano armie zawodowa wszyscy byli za. Nikt nie przewidywal, ze armia pojdzie w zlym kierunku. Gdyby nie sukcesywne odbieranie zamiast dodawania kasy i przywilejow byloby zupelnie inaczej. Sam pomysl i idea zle nie byly. Zla jest realizacja.
Sk#$#iele, którzy pozwalają cywilom być ministrami obrony narodowej powinni zawisnąć!
Nie tyle
Zolnierze nie odchodza, bo nie ma podwyzek.
Podam przyklad, czyli oslawiona reforme pragmatyczna. Konkretniej nowelizacje likwidujaca korpus chorazych.
Tak poza tematem, korpus chorazych w armii USA jest. W WP go zlikwidowano tlumaczac to upodobaniem sie do wojsk NATO. W wojsku natomiast tlumaczono to tym, ze ktos z MONu mial corke co chciala jakiegos chorazego, ojcu sie nie spodobalo i uwalil caly korpus. Taka anegdota.
Wygladalo to tak, ze z dnia
w miedzywjniu bylo inaczej kraj mial dopiero co odzyskana wolnosc teraz jestesmy 20 lat po i jest bagno z ktorego kazdy ucieka
Druga sprawa: trzeba by ustalić jakieś proporcje w liczebności oficerów, podoficerów i szeregowych i