Co zrobią z zaoszczędzonymi 180tys zł?
Łódź (i nie tylko) wyłącza przed świtem latarnie i zapala je po zapadnięciu zmroku. Tego, co się stanie z zaoszczędzoną kasą, z pewnością nigdy się nie dowiemy. A można przecież zainwestować w coś co jest już na wsiach i było by pójściem w dobrym kierunku.
dzoker z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 3
Komentarze (3)
najlepsze
Zwyczajnie amortyzacja akumulatora jest kilkukrotnie droższa niż zgromadzony w nim prąd.
Akumulator za 100zł w całym swoim życiu (wszystkie cykle ładowania razy jego pojemność) nie zmagazynuje prądu wartego nawet 30zł.
Takie latarnie stawia się tylko tam gdzie nie ma sieci elektrycznej do której można by je podłączyć.
...obiadów dla głodnych dzieci na pewno za to nie ufundują.