@mielon: Kurde jakby miał to wyboru lodziare czy książke, to wybrałbym lodziare. Widać że facet jest przedsiębiroczy, bo książkę zawsze będzie mógł pożyczyć.
W okolicach 2004 roku kumpela zaprosiła mnie na studniówkę. Poszedłem i zasadniczo impreza była strasznie marna, ale w okolicach 4 rano przy jednym ze stolików zobaczyłem identyczny widok. Cóż, żeby zobaczyć takie coś na żywo warto było poświęcić kilka godzin życia na drętwą bibę ;).
Komentarze (127)
najlepsze
Mam dla ciebie złą wiadomość.
U mnie w PKSie co najwyżej przegub się palił i drzwi wypadły.
Nie wolałbyś "POV"? :P