I'm London born and bred from several generations of Londoners and live in the east-end.
Gangs of kids are looting and now setting fire to parts of London. They are school children, it's the summer holidays.
The police are continuing to hold back, not engaging with the rioters. Ex-senior police officers are saying Police will not intervene as they are scared of being accused of being
@PanPojdzieZNami: Ludzie co to są za czasy, że Policja się obawia przywalić bandycie z pały? Spałować kretyna który pali ludziom dobytek to jest niezręczność? Żałosne
Urodziłem się w Londynie i moja rodzina jest tu od wielu pokoleń. Mieszkam we jego wschodniej części. Dziecięce gangi kradną i podpalają części Londynu. To są uczniowie i mają teraz wakacje.
Policja wstrzymuje się od działań i nie wchodzi z nimi w interakcje. Były policjant powiedział, że nie będą interweniować ponieważ boją się być oskarżeni o brutalność. To jest częsty przypadek skarg na policję podczas zamieszek.
Moi drodzy nie lubię muslimów, ale spytałem szybciutko na FB czy głównie muslimy. Otóż lokalesi londyńscy mówią, że wcale nie. Check the facts, please:
@pysiak: Oczywiście wszelkie zdjęcia z zamieszek ukazujące w znacznej większości czarnoskórych to spisek aparatów fotograficznych? Zdjęcia poproszę, a nie "fakty" z FB.
W przypadku gdy stado kretynów, kradnie i niszczy co popadnie, to nie mamy do czynienia z walką o sprawiedliwość czy wolność, tylko z bezmyślnym tłumem, który sam nie wie co robi, a straty odczuwa całe społeczeństwo.
@adiq94: tłum myśli, że walczy o sprawiedliwość znacznie częściej niż to ma miejsce. Na ogół walczy o przywileje, które nazywa sprawiedliwością o socjal który nazywa należy-się-sprawiedliwością albo po prostu niszczy wszystko wokół. Bardzo niewiele jest przypadków w których warto poprzeć tłum.
Jak narazie troche sie uspokoilo, po poludniu bylo ostro, szczegolnie na Hackney i Peckham gdzie spalono kilka samochodow oraz budynek. Na Croydon w dalszym ciagu jest zadyma. U mnie w miare ok, utkwila mi tylko akcja z lokalnego sklepu sprzed godziny 20:30 (mieszkam niedaleko zaatakowanego dzis Lewisham). Do marketu wchodzi grupka murzynow w kapturach, biora z lodowki kilka szampanow, ludzie stajacy w kolejce zwracaja im uwage, na co rabusie odpowiadaja "fuck off".
@charlie: To są skrajnie upośledzeni debile, Londyn jest naszpikowany kamerami a oni chodzą w grupach, odsłonięta gęba i cieszą michę jacy z nich nie są chojracy. Zobaczymy, za tydzień, dwa.
Komentarze (277)
najlepsze
"AMA :londyńska służba zdrowia od podszewki, wykopowicz na oddziale intensywnej terapii " :P
I'm London born and bred from several generations of Londoners and live in the east-end.
Gangs of kids are looting and now setting fire to parts of London. They are school children, it's the summer holidays.
The police are continuing to hold back, not engaging with the rioters. Ex-senior police officers are saying Police will not intervene as they are scared of being accused of being
Urodziłem się w Londynie i moja rodzina jest tu od wielu pokoleń. Mieszkam we jego wschodniej części. Dziecięce gangi kradną i podpalają części Londynu. To są uczniowie i mają teraz wakacje.
Policja wstrzymuje się od działań i nie wchodzi z nimi w interakcje. Były policjant powiedział, że nie będą interweniować ponieważ boją się być oskarżeni o brutalność. To jest częsty przypadek skarg na policję podczas zamieszek.
http://imageshack.us/photo/my-images/269/fb1sm.jpg/
W przypadku gdy stado kretynów, kradnie i niszczy co popadnie, to nie mamy do czynienia z walką o sprawiedliwość czy wolność, tylko z bezmyślnym tłumem, który sam nie wie co robi, a straty odczuwa całe społeczeństwo.
nie chca pobudzac tlumow do dalszych, agresywniejszych zadym, co poniekad mozna zrozumiec...
Czyli nic nie robimy, niech się młodzież wyszaleje? pff
Komentarz usunięty przez moderatora