trochę nie do końca chyba jest jak można wywnioskować z tych zdjęć, oglądałem obszerny reportaż na Planette, właśnie o takich dzieciach i o dziwo najczęściej robią to z własnej woli bo sport albo też sztuki cyrkowe są dla nich jedyną szansą na wyrwanie się z biedy. Dyscyplina jest tam jak w wojsku ale nie ma przemocy fizycznej wobec uczniów a dzieci traktują swoich trenerów i nauczycieli jak rodzinę. Nie jest to europejski
@Pinkman: Dokładnie każdy p!!#@$$i, jakie te dzieci biedne, a sam gówno osiągnie, bo niestety, żeby do czegoś dojść trzeba zap#!$@!#ać. Tak samo z wyzyskiem kapitalistycznym, ludzie którzy tak "logicznie" myślą powinni mieć zakaz wypowiadania się publicznie.
@Pinkman: I to jest najciekawsze trudno oceniać inną kulturę swoją miarą. Ale z drugiej strony trzeba pamiętać, że taki trening nie pozostanie bez odbicia na zdrowiu tych dzieci kiedy będą już dorosłe. Oczywiście przemocy tam nie ma, za to jest dyscyplina oparta na szacunku, ale nie trzeba być brutalnym aby komuś wyrządzić krzywdę.
Najlepiej to było widać na olimpiadzie w Pekinie. Normalnie wszyscy dokoksowani, kobiety wyglądające jak faceci. Po olimpiadzie po większości z nich ślad zaginął.
@Deszcz_kotletow: jak dla mnie jest zupełnie odwrotnie, przy minimum farmakologii chińscy sportowcy cięzką a wręcz morderczą pracą zbliżają się do nadludzkich wyników koksiarzy z reszty świata; tu masz foto najlepszych sportowców http://sportstonight.blogspot.com/2011/01/to-night-china-sports-news.html dla mnie wyglądają jak "everyday normal guys" ;)
Ja nie wiem czy przysiady ze sztangą są znowu takie zdrowe dla tych dzieciaków. To jest zdaje się jedno z tych ćwiczeń, które jest klasyfikowane jako hamujące wzrost. Trudno jest mi powiedzieć jaką wagę podnosi chłopak na zdjęciu, ale obstawiam na 2x20kg na talerzu + 10kg gryf, a więc zapewne więcej niż sam waży.
Ciekwy jestem, na ile decyzja o karierze sportowej jest konsultowana z samymi dzieciakami.
Jesli jest, w co smiem watpic to nie widze tu nic strasznego. Mordercza praca w zamian za wydostanie sie z niewyobrazalnego ubostwa - jak dla mnie - ok. Jesli nie jest to w zaden sposob z nimi konsultowane i tak dzieciaki podziekuja swym opiekunom w przyszlosci.
Komentarze (40)
najlepsze
Jesli jest, w co smiem watpic to nie widze tu nic strasznego. Mordercza praca w zamian za wydostanie sie z niewyobrazalnego ubostwa - jak dla mnie - ok. Jesli nie jest to w zaden sposob z nimi konsultowane i tak dzieciaki podziekuja swym opiekunom w przyszlosci.