Szkoda, że tak mało bajek oglądałem i zbytnio nie mam czego wspominać po latach. Najwięcej chyba oglądałem w czasach polonii 1 a później rtl 7, po tym jakoś przestałem. Chyba ostatnią kreskówką którą lubiłem oglądać był Przyjaciel Bob.
Tą konkretną pamiętam baaardzo słabo więc raczej stałym widzem nie byłem. Nie przypominam sobie żadnego niepokojącego klimatu.
btw. ten wykop skojarzył mi się z creepypastą o bajce "Candle Cove", z tym, że ta nasza
A ja pamiętam tę kreskówkę i bardzo ją lubiłem jak byłem młodszy. Nie wiem dlaczego miałaby przerażać. Podobał mi się jej klimat. No... Chyba, że byłem dziwnym dzieckiem.
A pamięta ktoś, jak się nazywała kreskówka, w której bodajże jakieś dzieci przechodziły przez takie małe, magiczne drzwi i przechodziły do krainy zamieszkanej przez zwierzątka, a potem wracały do siebie? Leciało to-to w godzinach popołudniowych, na początku/końcu była taka spokojna piosenka, która do teraz mi dźwięczy w uszach...
Szczerze mówiąc, nie kojarze tej bajki jako jakąś szczególnie straszną/dziwną.
Za to kojarzę inną (byłbym wdzięczny gdyby ktoś znał tytuł czy cokolwiek), która również leciała jako dobranocka. Postacie były straszne, takie dziwne stwory trochę jak z "Osady" Shyamalana, trochę jak świnie (były zróżnicowane, bazujące chyba na zwierzętach, ale te zapamiętałem najbardziej) klimat był straszny (w większości działo się w nocy, w czołówce przeważała czerń, był slogan "Strach ma wielkie OOczy"
@RapStar: Prawdopodobnie Wodnikowe Wzgórze. Kreskówka miała 3 sezony o coraz mocniejszym klimacie, które i tak zostały nieco ugrzecznione w stosunku do pierwowzoru.
Pamiętam ją bardzo dobrze, szła chyba w piątki i była świetna. Ale miała gigantyczną wadę - trwała chyba z 5 minut, może 10 długaśnymi napisami. Tortura. Przez to nie dotrwałem i nie wiem, jak się skończyła. Zaraz spróbuję znaleźć i nadrobić zaległości. Ale jakby ktoś miał, albo wiedział skąd ściągnąć, niech się odezwie tu, lub na maila.
@volver021: Ale mnie zależy na kompletnej serii, z polskim lektorem. Na YT na szybko znalazłem tyko pojedyncze odcinki. Może ktoś ma jakiś działający torrent?
A potrafi sobie ktoś przypomnieć jak się nazywa bajka, w której bohaterami było około 10, nie wiem jak to określić - duszków ?, i mieli oni swoją przywódczynię czy przywódcę (człowieka). Nie pamiętam wiele z tej bajki, ale leciała ona w godzinach popołudniowych, te duszki były bardzo różnorodne, o ile się nie mylę każdego z nich charakteryzowała inna cecha.. Ta bajka miała też potwornie tajemniczy klimat. Ktoś ma jakieś pomysły ? Bajka
Komentarze (189)
najlepsze
Tą konkretną pamiętam baaardzo słabo więc raczej stałym widzem nie byłem. Nie przypominam sobie żadnego niepokojącego klimatu.
btw. ten wykop skojarzył mi się z creepypastą o bajce "Candle Cove", z tym, że ta nasza
Leśna rodzina.
Za to kojarzę inną (byłbym wdzięczny gdyby ktoś znał tytuł czy cokolwiek), która również leciała jako dobranocka. Postacie były straszne, takie dziwne stwory trochę jak z "Osady" Shyamalana, trochę jak świnie (były zróżnicowane, bazujące chyba na zwierzętach, ale te zapamiętałem najbardziej) klimat był straszny (w większości działo się w nocy, w czołówce przeważała czerń, był slogan "Strach ma wielkie OOczy"