AMA- psychiatra
Jak w tytule.Pracuję jako lekarz na oddziale psychiatrycznym przy dużym szpitalu wielospecjalistycznym (także w poradni i w gabinecie prywatnym). Oddział jest kliniką akademii medycznej, z tego powodu prowadzi też zajęcia dla studentów medycyny i ratownictwa. Tu wyjaśniam, iż nie jest...
keynell z- #
- #
- #
- #
- 477
Komentarze (360)
najlepsze
nie pytam na kogo głosują
1. Dlaczego psychiatrzy najczęściej używają pojęcia "chorzy psychicznie", "choroba psychiczna", pomimo, że to pojęcie zostało oficjalnie wycofane w podręcznikach diagnostyczno-statystycznych DSM-IV oraz ICD-10 i zastąpione pojęciem "zaburzenia psychiczne"?
2. Dlaczego psychiatrzy w praktyce mówią pacjentom, że przyczyną problemu zdiagnozowanego przez nich jako
1. Trudno używac innego określenia w odniesieniu do stanu, który nie jest stanem zdrowia. To fajnie, że w ICD-10 tego określenia nie ma, ale przyzwyczajenie to druga natura. Nie jest to zreszta kwestia pierwszoplanowa, jeśli założymy, że nazwa jest używana w celach informacyjnych, a nie by komuś dopiec. Wśród psychiatrów panuje poglą, iż każdy ma prawo chorować na dowolną chorobę i to jego prywatna sprawa, z powodu, której nie
Czy słyszałeś o takiej... hm... chorobie? Jak pójdę do
jak pomóc ? to trudne jeśli ktoś nie chce, ale warto w kontakcie z taką osobą warto wskazać różnice w jej fukcjonowaniu, które zmieniły się w sposób negatywny i podkreślać, że można sprawić aby było lepiej.
Z częścią psychiatrów można się umówić na wizytę domową
zanim pozwolisz tej osobie umrzeć, warto upewnić się, czy czasem za jej myślami samobójczymi nie stoją zaburzenia psychiczne, bo wtedy taka decyzja o zakończeniu życia jednak nie jest obiektywna. Wskazówkę taką zapewne da badanie psychiatryczne.
zdarza się, że na dyżurze dzwoni do mnie rodzina osoby z podobnym problemem i pytaniem "co robić" ? jako, że w pierwszej kolejności chodzi o ratowanie zdrowia i życia ludzkiego to nie bagatelizuję tego
a na serio: to pytanie do psychologa dziecięcego
Jest to problem, przez pewien czas próbuje sie pytań zamkniętych, mówi sie pacjentowi by kiwał lub potrząsał głową w odpowiedzi na pytania. Dokładnie wypytuje sie rodzinę, co i kiedy się z pacjentem działo.
Zazwyczaj za zupełnym milczeniem (czyli mutyzmem) kryje się silny lęk, więc podaje się anksjolityk, który w wiekszości przypadków powoduje "odblokowanie" pacjenta. U pacjentów ze schizofrenią za brak kontaktu słownego często odpowiadają głosy zabraniające rozmów, lub urojenia,
2. Czy jesteś osobą wierzącą? Wierzysz w duszę czy może uważasz, że świadomość JA jest skutkiem ubocznym pracy neuronów?
3. Co sądzisz na temat opętań? Interesowałeś się lub badałeś i próbowałeś leczyć jakiś przypadek?
4. Ostatnio czytałem, że nonkonformizm ma być wpisany
1. Oczywiście, że elektrowstrząsy są stosowane. To wartościowa metoda, ale wiedzę o niej ludzie czerpią z filmów, w których, nie czarujmy się, psychiatria, jest zazwyczaj ukazywana w sposób negatywny. Zabieg ten jest w takim samym stopniu torturą jak każdy zabieg chirurgiczny. W obu przypadkach jest obecny anestezjolog, który pacjenta znieczula.
Elektrowstrząsy sa skuteczne, co obserwowałem wielokrotnie, pokazują to także badania. Jest to jednak metoda zarezerwowana głównie do leczenie ciężkiej