Sklep Ulubiony.pl złożył wniosek o upadłość. Co z pieniędzmi setek klientów?
Pamiętacie sklep Ulubiony.pl, który masowo nie realizował zamówień? Jutro ogłosi bankructwo. Mimo to strona działa w najlepsze. Kto kupił towar i wciąż go nie dostał, będzie musiał powalczyć o pieniądze...
pstragzabijucha z- #
- #
- #
- #
- 32
Komentarze (32)
najlepsze
Minął weekend. W poniedziałek ok. południa otrzymałem maila z informacją o możliwości odbioru towaru pod wskazanym adresem, więc wyszedłem trochę wcześniej z pracy. Przez chwilę szukałem budynku 7b (przy Instalatorów znajdują się różne wielkopowierzchniowe magazyny), aby w
Naprawdę szkoda mi było gościa. Mogłem sobie wyobrazić jego wk$%%ienie, skoro ja przez weekend zachowywałem się jak płaczliwa nastolatka. Jedyne, co mogłem zrobić, to zmienić temat tak, aby nie pompował w siebie bezmiarów adrenaliny i może to ułatwi mu szybsze załatwienie sprawy. Dopiero po chwili dotarło do mnie to, co usłyszałem — facet na miesiąc skredytował firmę na 9000 PLN.
i jak znalazł już ktoś z jakiego to bloga?
Z resztą - źle
Sam prowadzę sklep internetowy i znam dobrze tą branżę - W świecie porównywarek internetowych konkurencja zabija się dosłownie o 1-2 zł mając na produktach po 1% marży (widoczne to jest zwłaszcza w branży komputerowej) a ludzie kupują bo tanio, bo wydaje się że okazja i nie
Z porównywarek zrezygnowałem już dawno i dziwię się kiedy widzę tak niskie ceny w innych sklepach, gdzie oferta sklepu najczęściej jest zintegrowaną ofertą hurtowni.
Prawie zawsze z towarem kupuje się gwarancję, która trwa:
1.
co nie zmienia faktu ze czesto(coraz czesciej) szukac przez porownywarke cen niz przez allegro
warto czhytac opinie o sklepach i sprawdzac czy jest gdzies niedaleko nas wtedy mozna odebrac osobiscie wiec odchodzi koszt kuriera
także nie odpowiadają na maile, spóźniają sie z dostawą :)
a nawet miałem coś takiego, że dzwoni do mnie kurier i mi mówi żebym przyjechał do oddalonego o 10km miasta po przesyłke bo mu nie po drodze do mnie :) ale jak dostał bure to przyjechał :)
na Allegro jest lepiej :)
Sprawę można jedynie poprzez sąd skierować do komornika i uzyskac klauzulę na członków zarządu i tu jest najwiekszy problem. Właśnie dlatego zakłada się spółki z różną odpowiedzialnością...
PS. Ja rok temu kupiłem u nich słuchawki za 250 zł, przyszły PP po 1,5 tygodnia i byłem z tego