Z jednej strony patrząc, to oczywistym jest to że w Polsce występuje parodia demokracji.
Z drugiej strony zaś, zastanawia mnie postawa Palikota, który to występuje z hasłem "Stop obłudzie", choć sam uczestniczył w tym cyrku kilka lat i na pewno sporo rzeczy widział, które wtedy mu nie przeszkadzały.
@RT_NR: Po jego najróżniejszych wybrykach w sejmie, nie zdziwiłbym się w ogóle, gdyby Palikot nadal sobie robił jaja ze zwykłych obywateli, jak i z polityków (chyba). Jak zauważył Jabby, Palikota stać ($) na to.
@RT_NR: Przeszkadzały, on tylko zaufał za bardzo Donkowi. Sam to teraz przyznaje. Błąd błędem, ale przynajmniej przejrzał na oczy i mówi praktycznie to co JKM, tak samo teraz obnaża obłudę tej bandy chapaczy sejmowych.
@Pozeracz_Troli: Heh "wybryki w sejmie" - rozumiem, że masz na myśli jego obraz kreowany przez media? Widziałem kiedyś z nim normalny wywiad - mądry facet. Zresztą teraz też zaczyna mówić mądre rzeczy, przestał sobie robić jaja, rozumiejąc że prawdziwe jaja to w tym kraju tworzy kasta sejmowa.
Możecie go jeździć za pistolet i gumowego penisa, etc., etc. ale wtedy zostaliście po prostu strollowani przez tzw. "mainstream media", które operują obrazkami i sloganami
Co do Palikota, to gracz i jeśli nie jest w przedstawieniu tylko dla pieniędzy, to już dodanie osobistych ambicji wyczerpuje motywy. Jako opozycjonista jest na pewno wyborem lepszym niż gang, niemniej - słabym (gracz może, aczkolwiek nie musi być lepszy od mafii. a jeśli jest, to w niewielkim stopniu).
Co do demokracji w Polsce - nie przesadzajmy. Demokracja w Polsce jest tylko trochę słabsza niż na Zachodzie. Generalnie działa zgodnie ze swoimi założeniami. Jak wiemy - nie jest to demokracja bezpośrednia, tylko parlamentarna. Zawsze jest pewna pula, z której wybieramy - a różnorodność opcji w tej puli może być nikła. U nas akurat mamy wybór pomiędzy socjalistami a socjalistami. A raczej między komuchami a komuchami, bo prawdziwy socjalista to byt w Polsce raczej wirtualny.
Owszem, mamy KNP, ale tutaj działa zasada, o której mówi Palikot (w sam raz liczący się rywal dla KNP - ta sama liga) - małe partie nie są małe bo mają małe poparcie, tylko mają małe poparcie, bo nie dostają tyle kasy z budżetu co gang. I tak mamy zupełnie legalnie. Dodatkowo partia rządząca ma jeszcze większą kasę i wpływy ze źródeł nielegalnych.
@pies_harry: Masz rację. To wszystko tylko pokazuje jak bardzo niedoskonałym i podanym na manipulację tworem jest demokracja. Politycy pod płaszczykiem mamienia ludu wizją że ten ma władzę i jakikolwiek wpływ na rządzenie państwem, tak naprawdę ograniczają jego wolność i utrzymują pełnie władzy w swoich rękach. I to przy aplauzie społeczeństwa. Genialne.
@pies_harry: Dodałbym jeszcze, że żeby konkurować z partiami z "gangu" nowi i tak muszą przyjąć istniejące zasady. Nie ma co się łudzić, że nawet taki KNP, który pewnie wielu tutaj wyobraża sobie jako rycerzy w lśniących zbrojach, nie podda się politycznym intrygom i konieczności kombinowania ile się da. Gdyby zostali koalicjantami, przykładaliby rękę do wielu rzeczy, których obecnie nie popierają, a działanie w opozycji nie da im żadnego wpływu na
I nie chodzi tutaj wcale o kasę. Dlaczego nikt nie zauważa, czym jest tzw. próg wyborczy? Przecież to jest jawne plucie w pysk zarówno społeczeństwu jak i samej demokracji. To tę bzdurę trzeba zlikwidować w pierwszej kolejności i podstawić pod sąd cwaniaków którzy to wprowadzili.
@Yelonek: O tak -sejm utrzymał się przez półtora roku i w tym czasie były trzy rządy.
Wspaniała stabilizacja i pełna dojrzała demokracja. Śmiechu warte.
Przeciwnicy progu nie zdają sobie sprawy, że jego zniesienie nie tylko pozwoli wejść do sejmu kilku posłom ich ukochanej partii ale także kilku innym kanapowcom.
I sejm zmienia się w cyrk gdzie skrajni liberałowie kłócą się ze skrajnymi lewakami, a do tego partia gejów, partia feministek,
@fuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu: odkąd dano Polakom demokrację i powiedziano im "teraz Wy rządzicie" w tym momencie przestali rządzić. zupełnie jak ze sportowcem, który gdy orientuje się, że prowadzi w wyścigu zaczyna wolniej biec. potrzeba mądrości by odnaleźć się w takich momentach, a tłumy mądrością nigdy nie grzeszą, a tłumy bez przywódców szczególnie.
@fuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu: swoją drogą - polscy internauci potrafią skrzyknąć się i zrobić jakiś "marsz żywych trupów" albo inną głupotę a nie potrafią wyjść na ulice i walczyć o swoje emerytury - paranoja
co by o tym wszystkim nie pisać to nie da się ukryć, na to wszystko Polacy sobie zapracowali
Przy obecnym systemie nawet gdyby wprowadzili zakaz brania pieniędzy z budżetu to nic by się nie zmieniło. Po prostu taki mamy ustrój. Nowe partie w sejmie? I co z tego? Co takie np. KNP, RPP czy inne mogłyby zrobić mając 10%? A gdyby jeszcze takich partii z 10% było kilka?
Kto ma władzę w Polsce? Prezydent nie, rząd nie, sejm nie, samorządy nie. Nikt. A jak ktoś jak PO ma to wszystko
Dodatkowo oprócz tej kwestii z finansowaniem kampanii, pozostaje jeszcze kwestia przydzielania czasu antenowego dla poszczególnych kandydatów podczas wyborów (w telewizji państwowej, bo wiadomo że z prywatnymi stacjami jest inna sprawa). W poprzednich wyborach Komorowski - ok. 46h czasu antenowego, 23h - Kaczyński, 13h - Napieralski i ok 1h JKM. Jeśli wszyscy kandydaci mają być zaprezentowani w równym stopniu, powinni mieć taki sam czas antenowy, ale cóż, taka demokracja i wolność wyboru :).
@WRCR: ale to PO wprowadziło zmiany w finansowaniu partii, a tym samym zapewniło sobie nietykalność i postawiło mur nie do przeskoczenia dla nowych partii. Zacementowali się na dobre.
Komentarze (58)
najlepsze
Z drugiej strony zaś, zastanawia mnie postawa Palikota, który to występuje z hasłem "Stop obłudzie", choć sam uczestniczył w tym cyrku kilka lat i na pewno sporo rzeczy widział, które wtedy mu nie przeszkadzały.
@Pozeracz_Troli: Heh "wybryki w sejmie" - rozumiem, że masz na myśli jego obraz kreowany przez media? Widziałem kiedyś z nim normalny wywiad - mądry facet. Zresztą teraz też zaczyna mówić mądre rzeczy, przestał sobie robić jaja, rozumiejąc że prawdziwe jaja to w tym kraju tworzy kasta sejmowa.
Możecie go jeździć za pistolet i gumowego penisa, etc., etc. ale wtedy zostaliście po prostu strollowani przez tzw. "mainstream media", które operują obrazkami i sloganami
Co do demokracji w Polsce - nie przesadzajmy. Demokracja w Polsce jest tylko trochę słabsza niż na Zachodzie. Generalnie działa zgodnie ze swoimi założeniami. Jak wiemy - nie jest to demokracja bezpośrednia, tylko parlamentarna. Zawsze jest pewna pula, z której wybieramy - a różnorodność opcji w tej puli może być nikła. U nas akurat mamy wybór pomiędzy socjalistami a socjalistami. A raczej między komuchami a komuchami, bo prawdziwy socjalista to byt w Polsce raczej wirtualny.
Owszem, mamy KNP, ale tutaj działa zasada, o której mówi Palikot (w sam raz liczący się rywal dla KNP - ta sama liga) - małe partie nie są małe bo mają małe poparcie, tylko mają małe poparcie, bo nie dostają tyle kasy z budżetu co gang. I tak mamy zupełnie legalnie. Dodatkowo partia rządząca ma jeszcze większą kasę i wpływy ze źródeł nielegalnych.
Wątpię,
I nie chodzi tutaj wcale o kasę. Dlaczego nikt nie zauważa, czym jest tzw. próg wyborczy? Przecież to jest jawne plucie w pysk zarówno społeczeństwu jak i samej demokracji. To tę bzdurę trzeba zlikwidować w pierwszej kolejności i podstawić pod sąd cwaniaków którzy to wprowadzili.
Wspaniała stabilizacja i pełna dojrzała demokracja. Śmiechu warte.
Przeciwnicy progu nie zdają sobie sprawy, że jego zniesienie nie tylko pozwoli wejść do sejmu kilku posłom ich ukochanej partii ale także kilku innym kanapowcom.
I sejm zmienia się w cyrk gdzie skrajni liberałowie kłócą się ze skrajnymi lewakami, a do tego partia gejów, partia feministek,
co by o tym wszystkim nie pisać to nie da się ukryć, na to wszystko Polacy sobie zapracowali
Kto ma władzę w Polsce? Prezydent nie, rząd nie, sejm nie, samorządy nie. Nikt. A jak ktoś jak PO ma to wszystko
Sam Palikota nie znoszę, ale tutaj akurat powiedział prawdę.