Ukryli piracki serwer w zsypie na śmieci
Ponad 4000 GB pirackich gier, filmów, muzyki a także oprogramowania znajdowało się na serwerze, który zabezpieczyli na jednym ze szczecińskich osiedli policjanci.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 88
Ponad 4000 GB pirackich gier, filmów, muzyki a także oprogramowania znajdowało się na serwerze, który zabezpieczyli na jednym ze szczecińskich osiedli policjanci.
Komentarze (88)
najlepsze
Słowem, kopiują sobie co lepsze...
Policja jak wpadnie to i tak będzie potrzebowała przeanalizować dane na dyskach. Trudno będzie postawić zarzuty jak nic nie znajdą na dyskach.
BTW. Słyszałem kiedyś o kimś kto zbunkrował kompa na na strychu za kartonami i podłączył do sieci przez WLAN. Serwer był tak skonfigurowany że kładł się jeśli utracił połączenie z routerem (to na wypadek gdyby policja próbowała szukać po sile sygnału WLAN). Oczywiście wszystkie
W końcu kto by przeszukiwał komórkę na podwórku...
Damn... Nie sądziłem, że jedyne, co się zmieniło to statki -> serwery...
Chociaż - TAKI obraz pirata przemawia do wyobraźni ;)...
Prawde mówiąć to ten serwek było jedynym co mnie w tej sieci trzymało (cena w stosunku do przepustowości internetu jest mało konkurencyjna)..
dziwiłem się dlaczego ostatnio nie mogłem sie z nim połączyć, i dzieki wykopowi już wiem.. =)