Łańcuch jest taki: Policja > Straż Miejska > Firmy Ochroniarskie. Ci ostatni to najbardziej skretyniała dresiarnia, która ma okazje "legalnie" wyżyć się na imprezach. Połowę z nich za sam pysk bym z pracy wywalił.
Cool story:
Koncert na juwenaliach i miałem do jednego z tych przygłupów pytanie. Stał niedaleko barierek sporo za sceną. Gdzie już właściwie nie było żadnego tłumu. Mimo to głośno i nie słyszał jak chciałem go zawołać, żeby podszedł
pozytywnym przykładem ochrony są ostatnie juwenalia krakowskie (Kult, Bednarek, Jelonek, Acid Drinkers, etc.). Ochroniarze z Kwadratu bawili się razem z publicznością a zarazem spełniali swoje obowiązki. Wielki plus.
@wojo: Bo z tego co wiem, tam biorą ludzi którzy siedzą w takich klimatach. Ta ochrona jest przygotowywana do organizacji takich imprez, a nie jakieś buraki z wiejskich dyskotek
Byłem na paru (;) koncertach w życiu, ale takiej fajnej ochrony jak na Czyżynaliach w tym roku na Juwenaliach to nie widziałem nigdzie. Bawiąca się razem z publiką, ba, wręcz podburzająca tłum do skakania :D
Ludzie którzy lecieli za barierki byli przez nich łapani i była im skazywana droga z powrotem w tłum, no wszędzie chciałbym widzieć taką służbę porządkową ;)
@Vinniczek: ...no akurat to ostatnie to jest standard na koncertach metalowych - ochroniarze wyłapują ludzi z crowd surfingu, pomagają im zejść przed barierki (żeby nie spadli na twarz) i wyprowadzają spod sceny. :)
Firmy ochroniarskie są pełne debili, znam wielu ludzi z osiedla, którzy kradli, łamali notorycznie prawo, a teraz są w ochronie i o zgrozo niektórzy mają pozwolenie na broń.
@cryan: a no zespół może zareagować byłem świadkiem na koncercie Cool Kids of Death jak lekko podchmielony gość chciał wskoczyć na scenę (może nawet nie wskoczyć tylko podbiec pod niąi przybić piątkę z wokalistą - akurat CKOD jest spoko w stosunku fan-zespół i zapewne by mu przybył piątkę) a ochrona go za szmaty ręce na plecy i na glębę. na co Krzysiek (wokalista) "Krwa chju nie bij go" i ochrona odpuściła...
@M4h00n: oj stosunek CKOD do fanów (a raczej, nie fanów a ludzi na koncercie) jest różny ;) pamiętam jak kiedyś jakiś narąbany koleś przez pół koncertu pruł mordę o coś, kostry czy wandachowicz się wkurzył i rzucił prawie pełną mineralką w kolesia, niestety nie trafił i w twarz dostała jakaś dziewczyna.
@bambambam: Ja akurat do ochrony na jakimkolwiek koncercie na którym byłam nie mam zastrzeżeń, zawsze jak idę na "falę" to pod sceną panowie grzecznie łapali mnie na ręce, odstawiali na ziemię i pokazywali gdzie iść, nawet jak ostatnio na Guano Apes zamiast od razu skierować się w stronę wyjścia podskoczyłam kilka razy i pomachałam do wokalistki to tylko zostałam upomniana że mam iść, żadnego wykręcania rąk. Jeśli faktycznie wykręcali ludziom ręce
Też kilka dni temu byłem na koncercie zespołu Dżem'u i Koniec Świata. Ludzie dryfujący z końca pod scene (noszeni na rękach), byli odbierani przez ochrone jak mięso, dziewczyny łapane za cycki, tragedia jednym słowem, biorą chyba kogo popadnie....
@szczelno: Uparciuch.... Nie, no nie kupuje tego. Nie wiem, moze za duzo tego na obozach,koloniach bylo... Walkowania tych pieciu numerow na krzyz. Od 20 lat gdzies z reguly ktos brzdakal na ognisku ciagle te same numery i czlowiek chcac nie chcac musial tego sluchac az mu bokiem wyszlo. Z reguly fani tego zespolu zdawali sie nie miec dystnasu do siebie i swiata. Mi sie wydaje ze za duzo tu utworow na
@Bikiniarz: Dżem dalej tworzy nową muzykę i nie jest tak, że "przez 30 lat się jarają tym samym". :} Rozumiem poza tym, że Ty słuchasz tylko muzyki +/- 3 letniej, potem jest przeterminowana i usuwasz?
Najlepsza ochrona na festiwalu rockowym jest w Jarocinie :) pięknie zdejmują panie z Crowdsurfingu a panów co prawda ciągną za nogi ręce itp ale też bez przemocy i na legalu - gdy spadłem na glebę gdy mnie ściągnęli to mnie podnieśli uprzejmie. A na takich dniach miast itp to kurde pierwsza lepsza ochrona, która nie ma pojęcia jak zachowuję się publiczność na koncertach rockowym. Więc jak widza osobę która leci z crowdsurfingu
Komentarze (88)
najlepsze
Cool story:
Koncert na juwenaliach i miałem do jednego z tych przygłupów pytanie. Stał niedaleko barierek sporo za sceną. Gdzie już właściwie nie było żadnego tłumu. Mimo to głośno i nie słyszał jak chciałem go zawołać, żeby podszedł
Ludzie którzy lecieli za barierki byli przez nich łapani i była im skazywana droga z powrotem w tłum, no wszędzie chciałbym widzieć taką służbę porządkową ;)
Firmy ochroniarskie są pełne debili, znam wielu ludzi z osiedla, którzy kradli, łamali notorycznie prawo, a teraz są w ochronie i o zgrozo niektórzy mają pozwolenie na broń.
uwielbiam takie komentarze, tyle wnoszą w naszą wyobraźnie.
Dr Yry łapiący ludzi, by chwilę później śpiewać na scenie "nie dorosłem do swych lat", by znowu wrócić do "ochraniania".