Sama liczba milionerów nic nie znaczy, liczy się średni poziom życia. O dziwo w Rosji jest więcej milionerów niż w Polsce a mimo to w tym kraju przeciętnemu mieszkańcowi żyje się lepiej, podobnie jest na Ukrainie. Jedyne o czym to może świadczyć, że na biznesie z władzą można nieźle zarobić lub po prostu część społeczeństwa robi z siebie kastę wyższą nad resztę, bo o dziwo skądś te pieniądze trzeba mieć.
Komentarze (1)
najlepsze