Mnie zastanawia czy Bóg mówiąc "please I've drunk the Wine you make" szydzi z Jezusa z jego braku umiejętności przeistaczania wody w wino. Czy po prostu chce być kultularny, że idzie w gości i tak nie wypada bez wina..
@akwes: "Skąd wiem? Z historii oraz religioznawstwa." - Jestem zawodowym religioznawcą. Właśnie ukończyłem doktorat z filozofii. Prowadziłem zajęcia związane z tymi dziedzinami na jednym z większych polskich uniwersytetów przez 4 lata. Przykro mi, ale żaden historyk i religioznawca takich bredni z racji metodologicznych uznać nie może (swoją drogą, zapomniałeś podać literatury fachowej na poparcie swych tez, bo takiej nie ma); Polecam Historię wierzeń i idei religijnych wspomnianego przeze mnie autora. Nie
@nehsi: Zagwozdka z religioznawstwa: Picie wina i łamanie się chlebem nie było niczym unikalnym, ale rytuałem popularnym wśród licznych palestyńskich sekt czasów Jezusa. Nie był to zatem element wówczas przez chrześcijan wprowadzony, ale już funkcjonujący i zwyczajnie przejęty... (za M.Eliade)
Komentarze (11)
najlepsze