@KHOT: Porównując je w iSpocie z innymi, ponad połową tańsze AKG biły je na głowę. Tyle że z wyglądu były to zwykłe czarne typowe słuchawki a Monster Beats ludzie kubują dla bajeranckiego wyglądu i kabla.
@rybak17: Rzecz w tym, że te słuchawki nawet kiedy są oryginalne, to kupa, grają ch...wo. Słuchawki dobrych firm w podobnej cenie anihilują je całkowicie (Senny HD600, Beyery DT880, itd.), słuchawki kosztujące połowę mniej miażdżą te beatsy bezlitośnie jakością dźwięku (chociażby HD380, czy K142HD), "zwykłe" CAL! (czyli rebrandowane Denony) pokazują im właściwe miejsce (na śmietniku).
To jakaś bzdura z tymi słuchawkami i niby ich reklamą. Mikrofony też mają te same, i statywy, i pewnie kamerę. Po prostu ekipa Playing for Change jeździ po świecie ze swoją kamerą, statywami, mikrofonami, słuchawkami i sprzętem nagraniowym. Nie każdy z artystów przynosi własne słuchawki. Siłą rzeczy akurat słuchawki mają widoczne logo, a nagranie skupia się na głowach śpiewających.
Ale pomysł, że to reklama jest jakimś na siłę doszukiwaniem się komerchy. Szczególnie,
Komentarze (53)
najlepsze
Ale pomysł, że to reklama jest jakimś na siłę doszukiwaniem się komerchy. Szczególnie,
Ja nie widzę nic złego w komercji, tylko w nadinterpretacji przedstawionej w artykule.
Cóż złego widzisz w komercji? Jaki jest sens słuchać looserów grających za darmo?
Dla mnie kawałek mistrzowski...
Podobnie jak trailer http://www.youtube.com/v/OPTOVQFRggI