nr. 1 byłem tam i nie ma graffiti, są kilometry !! czaszek kości po sufit wszystkie na ciebie patrzą wchodąc tam nie wiedziałem że to nr 1 podziemia , ale bardziej przejmującego miejsca nie widziałem, po kilometrze zacząłem się zastanawiać czy to ma koniec i co bym zrobił gdyby światło zgasło, dotyk nagich czaszek by znaleźć wyjście zdawał się dość mroczny, zdałem sobie również sprawę iż jestem kilkadziesiąt m pod ziemią nie
@cooffee: nie wszyscy z tych co przełamują lubią to uczucie, to pierwsze zdanie niezbyt zrozumiałem, brakuje tam chyba "tacy co" po literce "i", dałem radę ale srałbym w pory gdybu zgasło świtło bo nie wiedziałem ile do końca, pozdrawiam dzięki za odpowiedź
dlaczego od razu nie zrobiono zestawienia 14 cudów?
Co do cudu nr 2 z drugiej siódemki, to jest jakaś walijska ekopodróbka domów z Kinver, na których , jak podaje legenda, wzorował mieszkania swoich Hobbitów sam Tolkien:
Komentarze (7)
najlepsze
Nie ma ludzi, którzy się nie boją i nie odczuwają strachu. Są tacy , którzy potrafią przełamać swój strach ;)
Co do cudu nr 2 z drugiej siódemki, to jest jakaś walijska ekopodróbka domów z Kinver, na których , jak podaje legenda, wzorował mieszkania swoich Hobbitów sam Tolkien:
http://www.beautifulengland.net/photos/main.php/staffordshire/kinveredge/
Zdjecia wykorzystane w tym artykule naleza do pewnej osoby ze stanow i nie ma nawet 1 wzmianki o niej. Nieladnie.