Wraca sprawa wypadku z A1. Umorzono jedno z postępowań
Martyna (37 l.), Patryk (39 l.) i ich synek Oliwier (5 l.) zginęli w wypadku na łódzkim odcinku A1. Do tej pory Sebastian M., jedyny sprawca tej tragedii, co podkreśliła piotrkowska prokuratura, wciąż przebywa na wolności w Dubaju. Śledczy umorzyli jedno z postępowań dotyczące kluczowego etapu sp
MajonezkieIecki z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 31
- Odpowiedz
Komentarze (31)
najlepsze
To jest, a właściwie była, o wiele grubsza sprawa niż sam wypadek. Cały pion policji w Piotrkowie Trybunalskim od komendanta po tych szeregowych co byli na miejscu kłamał, mataczył, zacierał dowody. Funkcjonariusze zamieszani powinni pójść siedzieć dłużej niż sam sebastian, a dymisje powinny skończyć się na szefie mswia. Mamy totalny blamaż i dowód, że mamy raczej zorganizowaną grupę przestępczą niż służby pilnujące prawa. Najbardziej mnie jednak
@marekmarecki44: nie pierwszy i nie ostatni raz.
To lokalny układ.
Należało zrobić 231 § 1 i 3 kk i 224 (przecież krawężniki sami nie mataczyli).
Dodatkowo można zrobić 304 kpk.
Ciekawe jakie było ich tłumaczenie że nie uznali tego BMW jako współuczestnika wypadku?
Komentarz usunięty przez autora