@zjadam-przylepki: Nie, nie spłoniesz żywcem od baterii z telefonu, ale możesz się ciężko poparzyć. A windy starego typu to raczej mała kubatura i nie ma za bardzo gdzie uciekać. Pozostaje jeszcze kwestia szkodliwości dymu powstającego w czasie zapłonu.
Jednym zdaniem - doświadczenie takiego pożaru, zwłaszcza w małym pomieszczeniu, z którego nie możesz natychmiast się ewakuować, to raczej nic przyjemnego.
Tak z ciekawosci - wybuchaja akumulatory w hulajnogach, czasem plona auta elektryczne, zdarzaja sie pozary komorek jak jest cos wadliwego. A kojarzy ktos jakis pozar laptopa albo ogniwa w latarce?
Nie zdarzaja sie bo inna technologia, czy tez sie zdarzaja ale rzadziej?
@zjadam-przylepki: siedzę ostatnio w nocy przy kompie, zupełna cisza i tak coś jebło, że aż prawie spadłem z krzesła, okazało się, że to wybuchła bateria cr2032 w szufladzie, nowa nieużywana... takie mamy w kluczykach od samochodu które nosimy w kieszeniach ale co tam bateryjka przy telefonie :/ https://www.youtube.com/watch?v=oieH2wwDGzo
@pablo103: no jakby kupił od janusza na allegro za 2 razy tyle to też może jebo ale przynajmniej janusz zarobił parę groszy na imporcie chińszczyzny XD
Komentarze (71)
najlepsze
Ale mam pomysł.
Może by tak zamiast drogich pocisków, rakiet i innej 'latającej' broni wymyśleć wyrzutnię na baterie??(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
@zjadam-przylepki: Nie, nie spłoniesz żywcem od baterii z telefonu, ale możesz się ciężko poparzyć. A windy starego typu to raczej mała kubatura i nie ma za bardzo gdzie uciekać. Pozostaje jeszcze kwestia szkodliwości dymu powstającego w czasie zapłonu.
Jednym zdaniem - doświadczenie takiego pożaru, zwłaszcza w małym pomieszczeniu, z którego nie możesz natychmiast się ewakuować, to raczej nic przyjemnego.
Nie zdarzaja sie bo inna technologia, czy tez sie zdarzaja ale rzadziej?
Komentarz usunięty przez autora