Zz trójki: South Park, Simpsons i Family Guy, to własnie FG uważam za najsłabsze. Simpsons ma fajny, a przy tym niewulgarny humor, South Park potrafi ostro pojechać po bandzie czasem aż za bardzo, ale stwarzają odcinki, którym fragmenty zaczynają być memami. Family Guy jest zabawne ale dajcie spokój, dowcipy w stylu: pamiętam jak zrobiła w są tak nadużywane, że głowa boli. No i jeśli chodzi o przesłanie odcinków, to jednak South Park
Komentarze (42)
najlepsze
http://asset.soup.io/asset/1916/3007_6277.jpeg
odpowiedź jest prozaiczna: cycki i szczęka Briana, ale stawiam na cycki!
A już nadużycie piosenki Surfing Bird - bezcenne!
A dla tych co z tego wykopu robią dyskusję o wyższości jednej kreskówki nad drugą...
Idzcie dzieci na słoneczko się pobawić lepiej, bo to co robicie to jak próba udowodnienia które koło w rowerze jest ważniejsze, przednie czy tylne.
Bird is the word!