Tworzenie alternatywnych gatunków muzyki wiąże się z pewnymi ustępstwami. Ciężko o zasięgi, bo to co tworzysz jest dalekie od obecnych trendów. Poświęcasz dużo czasu na inżynierię dźwięku, gdzie w mainstreamie proste rozwiązania osiągają sukces. Jednak wydanie np. płyty winylowej po drugiej stronie globu, tylko dlatego, że jest wystarczająco dobra, a nie dlatego bo zapłaciłeś za jej wydanie daje pewną bezcenna satysfakcję. Zgodzicie się? Macie podobnie ze swoim hobby?
Wydałem 7 albumów muzyki IDM/Ambient/Experimental. Czy było warto?
Tworzenie alternatywnych gatunków muzyki wiąże się z pewnymi ustępstwami. Ciężko o zasięgi, bo to co tworzysz jest dalekie od obecnych trendów. Poświęcasz dużo czasu na inżynierię dźwięku, gdzie w mainstreamie proste rozwiązania osiągają sukces. Jednak są pewne plusy.
cyd1337 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 280
- Odpowiedz
Komentarze (280)
najlepsze
https://soundcloud.com/sinealog/sets/things?si=2a61e5727a964c9b9a5f3ec2753534e4&utm_source=clipboard&utm_medium=text&utm_campaign=social_sharing
tu zajeżdża lo-fi i vapoursynthem
@cyd1337
@sammy34: A Seliga (SLG), Sienkiewicz albo Amee (Tomie Nevada)? Jest ich całe mnóstwo u nas w kraju :)